Data: 2004-02-24 22:38:10
Temat: Re: leo toski
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1gian$45g$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:c1ggmo$4fc$1@news.onet.pl...
> jesteś pewny??
> \|/ re:
Ok.
Jutro - normatywnie - bedę zdrowy. Chyba :-))
ett
A tak mi się pomyślało...
Że to wszystko, o odwłok potłuc.
(myślenie ma przyszłość)
Bo jeśli myślący nic nie wykreuje,
to jest dupek dzwoncy.
Tak. Dziękuję.
:-))
A co by tu do wymyślenia było?
Ustawa? Jakaś różnica, wobec prawa?
Jakieś wspaniałe schody, dla wygody.
Cykl programów, zdrapka łapka?
System alarmowy?
Jak obejść JPS?
Nic?
No wymyślmy, nic!
Zwłaszcza że wiemy,
wszak nic, nie istnieje.
To je wymyślmy.
Przyda nam się "nic".
Już Świat truchleje,
bo nic wymyślamy.
Do dzieła rodacy,
tu potrzeba pracy!
Wymyślmy to, nic.
Myślmy i myślmy
harujmy nocami
nic, wymyślmy
nic, wymyślamy.
Więc myślmy!
Jak to nic,
ma wyglądać?
Jaką ma masę?
Rusza się nic?
Nie rusza?
Nic jest...
Powiedział Ziutek,
oooo! Nie!
Powiedział Pawełek,
nie to jest...
O! Nie.
zaprotestowali zebrani.
Nic to nic!
Ogólnie w poklasku przyjęto.
Nic. Jak coś co przyjęto,
jest wszak nic, ale jest.
Brawa.
|