Strona główna Grupy pl.sci.medycyna likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?

Grupy

Szukaj w grupach

 

likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-10-25 16:23:12

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

JaMyszka wrote:



>
> Sobie, albo swoim bliźnim...
> Przecież tak też może być, nieprawdaż?
>

Oj może może, ostatnio się naoglądałem co matki wyprawiają ze swoimi
dziećmi - włos na głowie staje (i nie tylko). Ale nawet taki drastic nie
jest dla mnie powodem, żeby stosować jakieś regulacje prawne w tej akurat
dziedzinie. Fakt, że 80% ludzi nie powinna w ogóle nigdy płodzić / rodzić
dzieci bo do tego najzwyczajniej nie dorośli, ale póki to robią, powinni
jednak mieć prawo sami decydować, przynajmniej w pewnym zakresie.

A co np ze zwyrodniałymi matkami, które palą przy dzieciach? To dopiero jest
hardcore.

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-10-25 22:17:08

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: "bazyli4" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ffoqoa$2b7$2@atlantis.news.tpi.pl...


> Ktoś widzi?


Tak. Ja widzę.

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-10-25 22:49:08

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

bazyli4 wrote:


>
>> Ktoś widzi?
>
>
> Tak. Ja widzę.
>

yo, to dajesz z argumentami, wygłodniałe trolle grupowe czekają :D

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-10-26 07:57:50

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: "bazyli4" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ffr6j4$ev6$2@atlantis.news.tpi.pl...

> yo, to dajesz z argumentami, wygłodniałe trolle grupowe czekają :D

Pytałeś, czy widzę, to odpowiedziałem. Ale w dyskusję o wyższości
liberalizmu nad "prawdziwym liberalizmem" nie wchodzę ;o)

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-10-26 12:14:26

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sobie, albo swoim bliźnim...
> Przecież tak też może być, nieprawdaż?

alkoholem mozna zabic kogos w sposob prawie doskonaly.
siekiera mozna kogos zabic albo dac ja niepoczytalnemu...

zakup imienny lekow bylby moim zdaniem rozwiazaniem - jesli kupujesz, to
wiadomo ze kupiles. kontrowersyjne jest w tym tylko zbieranie danych
osobowych przez 'tajne sluzby' i same apteki - znajac polskie systemy
informatyczne to kradziez i handel tego typu danymi stala by sie dochodowym
biznesem (w koncu lepiej wysylac komus spam o viagrze jesli juz wiemy ze ma
malego penisa,a to mozna poznac po rozmiarach kondomow ktore kupuje... )

recepty i inne regulacje tworza podziemie - duzo ludzi syntezuje leki na
wlasna reke , sprowadzaja z zagranicy, kupuja 'na lewo'. i owszem, rowniez
aplikuja bliznim. jednak w takim przypadku o wiele trudniej dotrzec do
sprawcy, bo slady zacieraja wszyscy po kolei ktorzy dostarczyli 'lek na
lewo' - czesto nie tylko jednej osobie. na 100 osob ktorym dany lek jest
potrzebny do ratowania zycia, 1 okaze sie morderca... jednak malo ktory
morderca jest jakos bardziej przebiegly, zwykle wszystko jest przez zwykla
glupote albo niskie instynkty.
tak wiec jesli lek moglby kupic bez problemu w aptece to 1)zapamietalby go
aptekarz (nietypowy zakup), bylby nabity legalnie na kase, i aptekarz nie
ukrywalby tych danych w zaden sposob (np. przy sprzedazy na lewo nic sie
nigdzie nie nabija , pozniej np. zmienia sie personel - czesto robi sie tak
ze zatrudnia sie 'rotacyjnie' stazystow tak zeby w ogole usunac
odpowiedzialnosc - jak cos sprzedal to widac nie wiedzial, zreszta on juz
tu nie pracuje...)

a to ze ludzie beda operowac lekami na lewo to norma, bo nieudzielenie
pomocy jest nie tylko karalne, ale i zwyczajnie niemoralne, i takimi
kategoriami mysla zwykli obywatele.

lekarze moze juz nie, bo sa 'znieczuleni' na codzien... i wiedza ze za
nieudzielenie pomocy i tym samym spowodowanie zagrozenia zycia nie istnieja
prawie zadne konsekwencje poza wyrzutami sumienia. a lekarz musi miec
zahartowane sumienie, nie jeden zgon przeciez wynikl ze zlego samopoczucia,
pomylki, itd... jest sie tylko czlowiekiem.

tak ze mysle ze w tej kwestii definitywnie nie powinni sie wypowiadac
lekarze.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-10-26 12:28:43

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Związek przyczynowo-skutkowy miedzy walnięciem z impetem o glebę a
> potencjalnym zgonem jest jasny nawet dla delikwenta o IQ poniżej 60.
> Zrozumieć działanie leków i być w stanie je stosować zgodnie ze
> wskazaniami i uzzględniając przeciwwskazania jest w stanie niewielki
> ułamek populacji.

no wlasnie. i tu mamy tez problem w 'mysleniu'....
dlaczego dyskryminowac najinteligentniejszy ulamek populacji i pozbawiac go
mozliwosci legalnego leczenia?
juz kilka osob , dosc inteligentnych, opuscilo ten kraj glownie z powodu
tego typu dyskryminacji, i to nie tylko chodzi o recepty.

to smierdzi totalitaryzmem i stwarza wizje 'kraju dla poglowkow'.

2)jak polglowek ktory 'wie lepiej' zrobi sobie krzywde nozem to jest ok?
jak lekami to juz nie leczymy? bo zlamal 'tabu'?
jesli polglowek zrobi sobie krzywde lekami ktore legalnie zakupil, to
przynajmniej od razu bedzie wiadomo ze to zrobil. mozna mu to udowodnic i
np. ubezwlasnowolnic , nie widze problemu, podobnie robi sie z ludzmi
ktorzy tna sie nozem. moze to byc wynik zaburzen psychicznych nawet, i
jakim prawem 'leczenie' ich sprowadzac sie ma do zakazu prob samopomocy ?
jesli pacjent nie ufa lekarzom , leczy sie sam , to znaczy ze z jakiegos
powodu stracil do nich zaufanie, nieprawdaz?

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-10-26 12:36:05

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Generalnie nie poprawia to stanu zdrowia chorym a zwiększa
> sprzedaż i konsumpcję leków. Stąd najbardziej zależy na tym
> przemysłowi farmaceutycznemu. Ja mogę recept nie pisać - mniej
> pisaniny.
ALE pomaga w diagnozie.
to jakie pacjent - zwlaszcza ograniczony - wykupuje (i wykupowal) leki duzo
mowi o przebiegu jego choroby , jego teoriach, poziomie wiedzy itd!
jesli np. pacjent leczyl sie sam z jakiegos powodu, np. jego lekarz wyjechal
na karaiby , a pacjent np. wyladuje w stanie spiaczki, to jego prywatnie
zakupione leki - i historia zakupow - to jedyna 'historia choroby' ktora
otrzyma kolejny lekarz ktory podejmie sie leczenia...

troche logiki...
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-10-26 12:48:26

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek wrote:

> On Thu, 25 Oct 2007 01:34:42 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>> Co najwyżej zabronić reklamy leków, żeby się za bardzo przemysł
>> farmaceutyczny nie rozochocił.
>
> Bzdura. Niby skąd wtedy delikwent dowie się o nowym leku?

z newsow :D lol. ze specjalnych grup dyskusyjnych, od lekarza.
to jego problem . i jego lekarza.


jesli interesuje Pana jatrogenne dzialanie reklam i artykulow
popularnonaukowych,
warto zajrzec do odpowiedniego rozdzialu psychiatrii spolecznej Prof.
Zdzislawa Falickiego.


--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-10-26 12:51:35

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek wrote:

> On Thu, 25 Oct 2007 01:34:42 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>> Co najwyżej zabronić reklamy leków, żeby się za bardzo przemysł
>> farmaceutyczny nie rozochocił.
>
> Bzdura. Niby skąd wtedy delikwent dowie się o nowym leku?
ah. w przemysle istnieje rowniez cos takiego jak 'zapytanie ofertowe' . w
przemysle medycznym rowniez.
wiecej tutaj :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapytanie_ofertowe

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-10-26 20:21:48

Temat: Re: likwidacja recept - co szanowni lekarze na to?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 26 Oct 2007 14:48:26 +0200, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
wrote:

> jesli interesuje Pana jatrogenne dzialanie reklam i artykulow
> popularnonaukowych,

Sprawdź sobie, mój drogi, co oznacza słowo "jatrogenne" i nie piernicz
głupot.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krzywa cukrowa??
NFZ stomatologia
Pieprzyki - usuwaniecczy to bezpieczne?
borelka, bol serca, mikrobiologia, mirka i ja
Szukam dobrego okulisty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »