Data: 2005-12-16 13:11:56
Temat: Re: lodowka nie chlodzi
Od: "zch28" <z...@u...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja się podepnę z pytaniem :-)
Whirpool dwa agregaty. Żona chciała umyć lodówkę (zamrażarka była pusta
rozmrożona i wyłączona od paru dni). Odłączyłem ją poprostu z gniazdka.
Po 1-2 godzinach było słychać dziwne pykanie.
Nie przejąłem się tym bo brzmiało to jak spadanie lodu w zamrażalniku :-(
Obejżałem dookoła i wyglądało spoko.
Następnego ranka zauważyłem w środku na tylnej ściance wybulony wielki kawał
plastiku.
To pykanie to wydawała obudowa pod wpływem ciśnienia.
Teraz lodówka minimalnie osiąga 13 st C i chyba chodzi na okrągło.
Zamrażalinik jest OK.
Jest 7 letnia gwarancja na agregat i szczelność układu. Na mój rozum lodówka nie
powina się rozszczelnić w wyniku wyciągniecia wtyczki z gniazdka. W gwarancjach
i instrukcji nie doczytałem się nic na ten temat.
Mam ostro walczyć z serwisem czy jednak coś zawiniłem ???
Pozdrawiam
zch
|