Katarzyna Kulpa wrote:

> nazwy firm/marek bywaja dowolnie dziwne we wszystkich jezykach :)

A wiesz, że nie pomyślałam, że to może być po prostu skrót :O

>>I nie gubisz ich?
> nie. ja w nich chodze, nie biegam :) poza tym to sa te z tych
> malo odkrytych i bardziej siedzacych na nodze.

No tak, i Ty masz podbicie. Mnie raz klapek został w autobusie
i na szczęscie jakiś facet go za mną wyrzucił, drugi raz został
na jezdni i samochody go z trudem omijały, ładnie wyglądało :)
No i teraz w klapkach nie wychodzę dalej, niż do własnego ogrodu.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)