Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał
> sprobujcie troche inaczej [ale czyszczenie takie, jak proponuje
Krysia]
>
> ugotowac w osolonej wodzie, odcedzic, dodac lyche masla+pokrojony
koperek,
> poddusic [maselka ma 'wydac' zapach, koperek takze], a do tego li
tylko
> kwasne mleko [oczywiscie wszystkie inne dodatki typu miecho itp.
moga byc
> tez, jednak mlode ziemniaczki ze zsiadlym mlekeim sa absolutnie
> niepowtarzalne. Jesli juz je urozmaicac, to mozna dodac jajko
sadzone.

Jeszcze w poprzednim tysiącleciu będąc młodą żoną (no, tak po dwóch
latach małżeństwa przypodobywania się mężowi różnymi specjałami)
zapodałam mojemu mężowi obiadek j.w. a On w podzięce mnie po rękach
całował, że coś pysznego i w ogóle, że takie jak u mamusi i najlepsze
i On może to codziennie jeść.

--
Pozdrawiam GosiaH