Data: 2007-06-18 13:55:02
Temat: Re: mączniak na winoroślach
Od: "Jurek" <e...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krycha, na mączniaka należy pryskać (zapobiegawczo zawsze pierwszy raz przed
kwitnieniem). Ale zależy jakiego mączniaka złapały twoje roślinki - jeżeli
masz mączniaka rzekomego to siarkol nic nie pomoże.
www.winnicawegierka.republika.pl
-pozdrawiam Jurek
Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f55j50$1q7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tak ładnie zapowiadało się owocowanie winorośli.
> Aż tu dwa dni temu zauważyłam biały nalot na liściach.
> Takie białe kółka na przedniej stronie liści. Po przyjrzeniu się okazało
> się, że jest też nalot na maleńkich owocach. Pełno nalotu. :-(
> Natychmiast spryskałam Siarkolem 80 WP, który miałam kupiony na wszelki
> wypadek.
> Ciekawa jestem, czy z tych gron już zaatakowanych chorobą jeszcze coś
> będzie?
> Czy zaszkodzę, gdy popryskam te odmiany, które jeszcze kwitną, skoro
> zalecane jest pryskanie Siarkolem przed kwitnieniem albo po kwitnieniu?
>
> Zastanawiające jest to, że kiedyś, gdy miała dwie odmiany -Izę i
> Schuylera, nie miałam potrzeby pryskać i nie było choroby.
> A od kiedy pierwszy raz krzew (wg, identyfikacji Iza Zaliwska) zaczął
> chorować na mączniaka, a potem trochę Schuyler,
> to co roku się powtarza, mimo że pryskam na jesieni Miedzianem 50.
> Boję się, że plaga mączniaka rozniesie się na wszystkie moje odmiany.
> Nawet zastanawiam się czy nie wyciąć tę Izę, aby nie była źródłem
> infekcji.
>
> Czy u Was też jest plaga mączniaka? Jak sobie z nią radzicie?
>
> Pozdrawiam Krycha
|