Data: 2007-05-11 22:06:13
Temat: Re: malowanie ścian
Od: Magdalena Fabrykowska-Młotek <m...@n...sgh.waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
T0SIA wrote:
> ad3. co do Once to nie moge sie wypowiadac bo mam do czynienia z
> Kolorami Swiata, ktore z nazwy sa "szorowalne" natomiast Once nie
> deklaruje tego w nazwie, wiec mozliwe , ze Ci sie scierala.
Z Kolorów Świata miałam próbniki, więc malowało się nimi kiepsko. Po testach
ścierałam papierem ściernym ze ściany, żeby nie było faktury pędzla.
Schodziły dużo łatwiej niż Flugger (udało mi się jedynie lekko zmatowić
przed ostatecznym pomalowaniem, farba nie złaziła ale dała się zamalować).
No, ale Flugger kosztuje ze 2 razy więcej niż Dulux. U mojej mamy Kolory
Świata dają takie same tłuste plamy jak Once. Mieszkania (oba) są w miarę
nowe, tapet nigdy nikt nie miał, ściany były gruntowane przez developera i
malowane zaledwie po raz drugi. Malarze mają hipotezę, że kable są źle
ekranowane. Może to i prawda, ale Bondex, którym ostatecznie pomalowałam
większość mieszkania nie wykazuje jeszcze podejrzanych efektów. Może to
kwestia pigmentów.
--
Magdalena Fabrykowska Młotek
|