Data: 2003-10-12 08:16:52
Temat: Re: małżeństwo czy konkubinat?
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mrowka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bma13k$2fau$1@news.atman.pl...
>
> On nie chce ode mnie nic,ciagle powtarza ze da sobie rady gdyby cos,ale
> testament powinnam spisac,kurcze ale ciezko jest zajac sie tym w wieku 31
> lat.....
zastanawiam się, czy sprawy nie rozwiązuje kupowanie wszystkiego na
współwłasność?
Ja mam zamiar zrobić to tak, że mieszkanie, które częściowo wypracowali moi
rodzice, przepisuję właśnie na siebie, ale jak będziemy stawiać dom - a to,
mam nadzieję, nastąpi za kilka lat - to dom już na współwłasność.
W końcu mamy dziecko i tak naprawde kiedyś wszystko zostanie dla niego (i
jego rodzeństwa)
zakładam wariant optymistyczny, że na tyle jesteśmy dojrzali, by już razem
dreptać do końca w kieraciku dni powszednich, ale, na Boga, kto to wie?
Margola Z Nutką Zadumy
|