Data: 2003-10-12 08:23:26
Temat: Re: małżeństwo czy konkubinat?
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Slav" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bmaspr$jmp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Myslisz, ze jak podpiszesz po raz drugi to zapeszysz i sytuacja się
powtórzy
> ???
> Mrówka przesądna - no tego jeszcze nie było !!! ;-)))))
a wiesz, że coś w tym jest? Mnie z czasem maleje apetyt na małżeństwo, bo
przecież w każdym związku ujawniają się podobne mechanizmy (życie się
rutynizuje). Jako, że pamiętam, do czego to może zaprowadzić (chociaż mój
obecny związek a poprzedni to niebo a ziemia!), to zaczynam się zastanawiać
nad celowością niektórych posunięć.
Temat o tyle aktualny, że właśnie dostałam ostateczne potwierdzenie wyroku
uznającego nieważność zawartego dziesięć lat temu małżeństwa. I siedzę z tym
pasztetem (w mojej głowie), i myślę, co dalej.
Margola
|