Użytkownik "glob" napisał w wiadomości
news:485dabfb-39e9-4389-8806-cb907ea26318@w1g2000prk
.googlegroups.com...

(...)
> > > aborcja to analogiczny przyk�ad,do chrztu .Ludzie nie mog�
> > > decydowaďż˝ o
> > > swoim �yciu I to jest niemoralne
(...)

> > Poza tym nie odpowiedzia�e� na moje pytanie: w czym si� objawia,
> > �e brak
> > chrztu to jakby obci�� sobie r�ce.

> Bóg dał czlowiekowi wolną wole ,więc do czlowieka należy wybór,czy
> chce mieć dzieci,czy nie.

Zgadza się.
Aborcja nie jest jednak wyborem czy się chce mieć dziecko bo ono już jest.
Jest wyborem zabić go czy pozwolić mu żyć. Jak już pisałam stanie na straży
przykazania "nie zabijaj" jest obowiązkiem a nie winą Kościoła.

> Kościół odbiera możliwość wyboru,

Niby jak może tą możliwość odebrać? Nie słyszałam, żeby kogoś zamknięto w
więzieniu za nie bycie praktykującym katolikiem. Ba nawet o grzywnach z tego
powodu nie słyszałam.
Co do chrztu - tym bardziej nikogo do tego nie zmusza - przynajmniej nie
słyszałam o takich praktykach (najwyżej babcie/rodzina się czepiać może).
Wprost przeciwnie zdarzało mi się słyszeć/czytać o ludziach pomstujących na
księży którzy nie chcą ochrzcić dziecka ludzi, których uważają za
niepraktykujących/niewierzących. I ci oficjalnie niewierzący, nie
praktykujący, narzekający na wiarę kombinują wtedy jak mogą, żeby jednak
znaleźć takiego księdza, który ochrzci i zapisze w księdze parafialnej.
Odmowa chrztu też nie jest brakiem wyboru: jeżeli komuś naprawdę zależy może
dziecko ochrzcić z wody - do tego księdza nie potrzeba, chrzest się liczy i
może tego dokonać chyba każdy byle miał dobrą intencję ochrzczenia
(przynajmniej każdy chrześcijanin - nawet nie jestem pewna czy ten ktoś
chrzczący musi być chrześcijaninem). Tyle, że nie będzie to w żadnej księdze
parafialnej zapisane...

> a dziecko
> nie ma żadnego wyboru wybrać,dlatego dorośli Ludzie walczą o ten
> wybór dla swoich dzieci

Chodzi Ci tutaj o chrzest czy o możliwość zabicia tego dziecka?
Jeżeli o chrzest to zdecydowanie dziecko jak podrośnie i się poduczy może
się samodzielnie o chrzest zwrócić i wtedy przy szczerych intencjach nikt mu
tego nie odmówi (raczej).
O aborcję? - no cóż jak będzie martwe to dopiero będzie miało przed sobą
całą gamę wyborów...


R.