Data: 2007-06-06 13:05:15
Temat: Re: mechanizmy wpływu społecznego
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1181131107.420192.167650@n4g2000hsb.googlegroup
s.com...
On 6 Cze, 13:23, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w
> wiadomościnews:1181078470.579987.41410@w5g2000hsg.go
oglegroups.com...
> On 5 Cze, 00:48, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:
>
> > >> No dokładnie. Jak jednej takiej udzieliliśmy pomocy, to aż do Wiednia
> > >> spierdoliła i słuch po niej zaginął.
> >
> > > Przeszkadza Ci fakt, że ktoś ma drugi dom w Wiedniu i spędza tam ponad
> > > połowę roku?
> >
> > Uważasz, że jeśli zapytasz "czy mi coś przeszkadza" i nazwiesz to coś
> > faktem, to automatycznie skupię się na "przeszkadzaniu" i podświadomie
> > zaakceptuję etykietkę "fakt" w odniesieniu do kłamstwa które propagujesz
> > ?
>
> Absolutnie nie, ponieważ niczego od Ciebie nie oczekuję, ani też
> niczego specjalnego się po Tobie nie spodziewam. I słusznie - ponieważ
> nawet na proste pytanie nie odpowiedziałeś. Liczyłam na normalną
> odpowiedź, ale widać na to również nie można liczyć. A co dopiero
> jakaś ciekawa rozmowa/wymiana zdań... Trudno. Każdy ma prawo wyboru.
Ciekawe. Bardzo ciekawe. W pierwszym zdaniu piszesz, że niczego ode mnie nie
oczekujesz, ani też niczego się po mnie nie spodziewasz. Po czym w trzecim i
czwartym zdaniu artykułujesz całą litanię oczekiwań - których to
niespełnienie dyskredytuje mnie w twoich oczach. Potrafisz to jakoś
wytłumaczyć ?
> Fakt, iż węszysz kłamstwo, świadczy tylko i wyłącznie o Twojej
> wybujałej (nie chcę użyć słowa 'chorej') wyobraźni. To, że Tobie coś
> się wydaje dziwne, nie znaczy, że jest kłamstwem, lub że nie ma
> miejsca w rzeczywistości.
Mimo, że zmieniłaś nieco styl wypowiedzi, od czasu gdy byłaś Madzią ...
niestety cały czas zdradza cię zachowanie w sytuacji "zagrożenia".
> Aha, i proszę, napisz, jeśli nie życzysz sobie, bym w przyszłości
> komentowała Twoje wypowiedzi (chyba, że nie masz nic przeciw temu). W
> ten sposób unikniemy niepotrzebnych nieporozumień i wymiany zbędnych,
> bądź przykrych słów.
Jeśli nie będę sobie tego życzył, z pewnością ci o tym napiszę.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|