Data: 2006-06-30 06:33:30
Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joten <j...@j...joten> napisał(a):
> No ale co zrobic gdy zarowno TESCO jak i Biedronka sa znane kolejno z mies
> wielokrotnego uzytku czy propagowania produktow niskiej jakosci?
ile razy w produkcji surowego miesa mielonego przetworzone jest owe mieso?
Czy moglbys bardziej odnosic sie do wyopwiedzi interlokutora zamiast
wprowadzania swojego gdybania?
Odnosilam sie do miesa mielonego, a nie wszelkich produktow z B czy T.
> Taka jest prawda, dobre jakosciowo rzeczy duzo kosztuja - niezaleznie od
> tego czy to szynka, sok, mydlo czy ciuch, poza placeniem za marke (ktoro
tez
> ma miejsce, nie zaprzeczam) placisz tez za wysokiej jakosci skladniki uzyte
> do produkcji - i za efektywnosc.
Teraz tylko pytanie - czy ktos woli tzw.
> "polsrodki" za niewielkie czy srednie pieniadze i kupowac co i rusz nowy
> ciuch/kosmetyk/plyn do prania plukania itd., czy ktos woli kupic cos
> drozszego, ale miec to na dluzej, kosztem jakichs niewielkich wyrzeczen.
> Ja nie jestem milionerem, ale po prostu wychodze z zalozenia, ze "Nie stac
> mnie na to, zeby kupowac byle co"...
byle co tez moze byc drogie, bo znajdzie sie stado baranow, dla ktorych niska
cena jest jedynum wyznacznikiem slabej jakosci (vide: miody pitne, ktore przy
niskiej cenie doprowadzily na skraj bankructwa ktoras ze spoldzielni
inwalidow. NB - nazwe tez musieli zmienic, bo spoldzielnia inwalidow kłuła
ludzi w oczy i była nie teges. Zmienili nazwe, podniesli ceny i barany byly
zachwycone)
Perfumy Bossa tez lepiej idą po podwyzce cen - miedzy innymi dzieki Twojej
postawie.
zdrowencje
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|