Data: 2001-06-04 09:57:31
Temat: Re: migdałowiec-kłopot
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jolanta Budzisz" <b...@z...szczecin.pl> napisał w wiadomości
news:9f4n4v$s1h$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Witam!
> Mam kiluletniego migdałowca szczepionego na jabłonce . Kwitł mi w tym roku
> b. pęknie, lecz po przekwitnięciu zaczęły usychać gałązki wraz
> wiatami( 1/2 stanu)
> Proszę o radę,co z tym fantem zrobić .
Spróbuj "dobre" gałązki ukorzenić - akurat czas na sadzonki zielne. A potem,
konsekwentnie przycinając, wyprowadzisz sobie formę pienną. Na własnych
korzeniach powinna być odporniejsza.
Pozdrawiam, Basia.
|