Data: 2001-08-01 10:50:36
Temat: Re: miłość i internet
Od: "vulture" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"dEiMoS" <d...@c...pl> napisał :
[...]
> > zaznaczam, ze oboje nie jesteśmy nieudacznikami, ani jakimiś
> > brzydalami :) i nie musieliśmy szukac kogos przez net.
> Chcesz, żeby Cię tu żywcem zjedzono? Ta sugestia nie była na miejscu ;p
może i masz rację
ale prawda jest taka, że dziś ludzie są wygodni...
siedzą w swoich skorupach, bojąc się świata i ludzi,
i tylko na zewnątrz pokazują jacy to są "happy"...
może dlatego właśnie ludziom łatwiej szukać przez net, bo
nie boją się porażki, kosza, ośmieszenia i bólu...
bądź co bądź - ja nie szukałem
sama mnie znalazła, a net był tylko środkiem późniejszej komunikacji...
hehe
zapytał mi się w pierwszym mailu :
"nie szukasz może przyjaciółki ? "
dziś jest moją przyjaciółką, kochanką, pomocą, oparciem,
radością, tęsknotą i największym spełnieniem :)
vulture
|