Data: 2001-04-05 15:37:59
Temat: Re: milosc rodzicielska a Milosc
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał:
> Bardzo ciekawe pouczenia jak na 'rozchwiany' emocjonalnie 'mozdzek'. ;)
> > To ja odpowiem chycby pozadanie seksualne.
>
> Czy pozadanie seksualne jest uczuciem IYO wzbudzanym przez milosc?
Oj, znow meska logika uciekla w sina dal? ;) Nie bede ulatwic ci zycia i
podpowiem tylko, ze wyciagnales mylne wnioski.
> (..)Jestes _niezwykle_glupiutka_, _przerazajaco_ IMO, a poniewaz nie
sadze
> aby dotad nikt inny Ci tego nie powiedzial/napisal/nagral (..)
Oczywiscie, slyszalam to kilka razy od ludzi, ktorym brakuje argumentow i
ponosza ich niezdrowe emocje :)
W kazdym razie 'rozmowy' z toba to dla mnie ciekawy trening cierpliwosci,
choc przyznam, ze nie bardzo lubie patrzec na kompromitacje ludzi
zalosnych. Wiesz, w dyskusji zawsze mozna uzywac rozumku i argumentow
zamiast epitetow w stylu "kretynki", ale widac dla kazdego rozmowa wedle
jego poziomu.
Moze kiedys nauczysz sie przyjmowac normalnie inne poglady, dopowiadac na
argumenty, myslec i nie goraczkowac sie tak bardzo. A do tej pory moze
zaloz sobie na mnie filtr i zapomnij, ze istnieje. Zamiast odpowiedzi zrob
sobie laleczke voodoo i z podobna zjadliwoscia wbijaj w nia igielki syczac
"a masz ty przebrzydla meliso", bedzie wiecej pozytku z takiej agresji :)
Melisa
|