Użytkownik :::wojmat::: <w...@g...NOSPAM.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...vogel.pl...
> siema,
> czy ktoś ma doświadczena jakiekolwiek w robieniu domowego miso? skąd wziąć
> "koji"?

sprawdze w ksiazce na wszelki wypadek, ale o ile przepis na tofu widzilam
(nawet na tej grupie) to na miso niesyety nie.... Nie widzilam tez miso w
zadnym sklepie....

Jaki jedyna wskazowke moge podac jedynie, ze niektore warszawskie japonskie
restauracje sprzedaja (tez niektore oczywiscie) produkty niedostepne w inny
sposob. Niestety, na wycieczke do W-wy po iso czy nori mnie nie stac..

Co do innych skladnikow niezbednych w kuchni azjatyckiej, to ostatnio - w
Gdyni przynajmniej - pojawily sie produkty typu mirin, ocet ryzowy, sos
ostrygowy i teriyaki, tofu (niestety juz twarde). mozna tez kupic dobry ryz,
niestety, nie japonski

Ogolnie latwiej jest zdecydowanie z potrawami udajacymi chinskie - niz
japonskie - wiekszosc przyraw mozna juz w miare spokojnie kupic w sklepach


Ean


--
----------------------------------------------------
------------------
Tsubame mi no Nawet dla jaskolek
Utsukushiki ten Piekne jest niebo
Shunten Purpurowych oblokow
----------------------------------------------------
------------------