« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-11-07 13:16:39
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnieanatol wrote:
>>Dlaczego? Przecież tak nas nie było widać, ze niektórzy już nas
>>pochowali :) No to pokazaliśmy, że żyjemy i tyle.
> Może to zabrzmi niezbyt uprzejmie, ale skoro was pochowali, a
> właściwie sami się pochowaliście
Coś nie tak z tym samopochowaniem - czyżby uczestnictwo w jednej
grupie miało uniemożliwiać uczestnictwo w innych?
> - to zostawcie tę grupę
> normalnym, zaimteresowanym gotowaniem.
> Sami siedźcie we własnym sosie, a jest ich do wyboru dużo.
No cóż, jeżeli o mnie chodzi to i tak coraz rzadziej tu zaglądam.
Jeżeli tak mają wyglądać normalni, zainteresowani gotowaniem ludzie,
to z przyjemnością spełnię Twoje życzenie, przynajmniej do czasu kiedy
ci "normalni" stąd nie znikną.
Krycha miłośniczka jeszcze paru innych rzeczy ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-11-07 13:35:05
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnie> Mam teraz świadomość, że
> wypowiedzi TWA na ogólnodostępnej grupie są ochłapami z pańskiego stołu,
> rzucanymi od niechcenia. I teraz się dziwicie, że poziom grupy upada,
> zamiast ignorować tych, z którymi rozmawiać nie chcecie - tym bardziej, że
> nie jest to rozmowa twarzą w twarz i brak odpowiedzi na zaczepki jest jak
> najbardziej normalny?
>
> Nie wszyscy mieli dostęp do internetu pięć lat temu.
Nie żałuj!
Wtedy to TWA siedziało na grupie i tępiło wszystkich wokół. Można było tylko
podziwiać TWA i się podlizywać. Na to zezwalali łaskawie. No i można było
oczywiście głośno bić brawo i wznosić okrzyki zachwytu.
Dopiero dżdżownica rozbiła tę nienormalną sytuację i dlatego jej tu nie lubią
te popłuczyny dawnego układu, co się tu czasem prezentują, aby pokazać, ile to
wszyscy stracili, że ich tu nie ma.
Ta dyskusja o Zasłupiu jest doskonałym przykładem.
Nikomu nie powinno być przykro, że nie ma tu tych pań.
persymona
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-11-07 13:36:24
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnie
Krystyna Chiger napisał(a):
> anatol wrote:
>
> >>Dlaczego? Przecież tak nas nie było widać, ze niektórzy już nas
> >>pochowali :) No to pokazaliśmy, że żyjemy i tyle.
> > Może to zabrzmi niezbyt uprzejmie, ale skoro was pochowali, a
> > właściwie sami się pochowaliście
>
> Coś nie tak z tym samopochowaniem - czyżby uczestnictwo w jednej
> grupie miało uniemożliwiać uczestnictwo w innych?
>
> > - to zostawcie tę grupę
> > normalnym, zaimteresowanym gotowaniem.
> > Sami siedźcie we własnym sosie, a jest ich do wyboru dużo.
>
> No cóż, jeżeli o mnie chodzi to i tak coraz rzadziej tu zaglądam.
> Jeżeli tak mają wyglądać normalni, zainteresowani gotowaniem ludzie,
> to z przyjemnością spełnię Twoje życzenie, przynajmniej do czasu kiedy
> ci "normalni" stąd nie znikną.
>
> Krycha miłośniczka jeszcze paru innych rzeczy ;)
> --
> Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
> http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
> Najpiękniejszą muzyką przed snem
> jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
Czytaj wszystkie wypowiedzi nie tylko jedną, nikogo nie wyganiam, a o
pochowaniu to sami zadecydowaliście.
Pzdr. Janusz nie tylko lubię gotować, przy jednej dziurze i kot
zdechnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-11-07 13:53:12
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchniep...@o...pl schrieb:
>> Mam teraz świadomość, że
>> wypowiedzi TWA na ogólnodostępnej grupie są ochłapami z pańskiego stołu,
>> rzucanymi od niechcenia. I teraz się dziwicie, że poziom grupy upada,
>> zamiast ignorować tych, z którymi rozmawiać nie chcecie - tym bardziej, że
>> nie jest to rozmowa twarzą w twarz i brak odpowiedzi na zaczepki jest jak
>> najbardziej normalny?
>>
>> Nie wszyscy mieli dostęp do internetu pięć lat temu.
>
> Nie żałuj!
> Wtedy to TWA siedziało na grupie i tępiło wszystkich wokół. Można było tylko
> podziwiać TWA i się podlizywać. Na to zezwalali łaskawie. No i można było
> oczywiście głośno bić brawo i wznosić okrzyki zachwytu.
> Dopiero dżdżownica rozbiła tę nienormalną sytuację i dlatego jej tu nie lubią
> te popłuczyny dawnego układu, co się tu czasem prezentują, aby pokazać, ile to
> wszyscy stracili, że ich tu nie ma.
> Ta dyskusja o Zasłupiu jest doskonałym przykładem.
> Nikomu nie powinno być przykro, że nie ma tu tych pań.
po pierwsze primo, nie tylko panie się tam udzielały. Po drugie primo
TWA wcale nie było takie lizusowskie i nie tępiło "postronnych". Po
trzecie dżdżu nie zawsze był tępiony i nieprawda, że onego nie lubią.
Czasem tylko przesadzało kwiatki do góry korzeniami. W każdym razie
sytuacja przedslawistyczna była dużo lepsza, z dżdżownicą i bez. Teraz
zrobił się tu drugi zsyp.
A czy to "TWA" koniecznie wymagało okrzyków zachwytu? Nie wiem, ale było
dużo więcej przepisów i historii wokołoprzepisowych za to mniej historii
o robieniu dzieci i ich spożywaniu względnie uprowadzaniu. Także mniej
rasizmu.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-11-07 14:00:49
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnieOn Tue, 07 Nov 2006 12:30:02 +0100, Krystyna Chiger
<k...@h...people.pl> wrote:
>Krysia Thompson wrote:
>
>> Jak to?? Ja mam przeciez zlotom korone przy nazwisku (herb taki
>> czy jak??) i korona oznacza moderatora - wypraszam i zapraszam,
>> blokuje (jakbym miala fanaberie, ale nie mam), odbouncowuje,
>> pilnuje jako ten pies u plota
>>
>No wlasnie - Pierzu, Ty jestes raczej anymodderator ;) A to co
>wymieniasz, to funkcje administratora są. Moderator, to taki cenzor
>co ma obowiązek przeczytac wszystko, zanim dopusci (lub nie)do czytania
>przez innych.
Moze ja za pozno czytam :PPPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-11-07 14:04:18
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnie
Waldemar napisał(a):
Tak Waldek nie tylko panie, panowie też tu są bo jak wielu twierdzi
to oni sa najlepszymi kucharzami. Widać to w obsadzie stanowisk
szefów kuchni w różnego rodzaju lokalach, co nie znaczy, że panie
nie gotują dobrze czy bardzo dobrze. Niekiedy czytając posty pań mam
wrażenie że piszą to "kury domowe", które poza kuchnią i dotsępem
do neta nic innego nie zdziałały w swoim życiu, a na grupie
znalazły upust swojego niespełnienia.
Pzdr.Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-11-07 14:04:33
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnie
>> Ech, przykro mi i tyle :-(
>
>A znasz jakikolwiek logiczny powod, dla którego osoby, które poznały się
>dzięki grupom dyskusyjnym nie maja spotykać się prywatnie? Taką własnie
>rolę spełnia dla nas Cafe i na forum publicznym mówimy o tym dopiero
>teraz, kiedy ktoś najwyraźniej pomylił nas z jakąś filią grupy
>kuchennej. Dlaczego ma Ci być przykro, że nie znasz akurat nas?
Bo nas nie znac to dopiero przykro :PPP
Pierz, co nie za bardzo lapie co Czeremcha napisala...o
ochlapach...mysmy zaczeli jako te ochlapy, pardon, perosny
srednie graty, bo za duzo gadalismy o WSZYSTKIM (jak to w
kuchni), a ze grupa sie zamknela, to sie zamknela, ale gdzie ten
lizak??
Pierz, w drodze do szpitala wypalac dzyndzyka pod okiem
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-11-07 14:06:02
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnieOn 7 Nov 2006 04:20:17 -0800, "anatol" <j...@t...pl>
wrote:
>
>>
>> Dlaczego? Przecież tak nas nie było widać, ze niektórzy już nas
>> pochowali :) No to pokazaliśmy, że żyjemy i tyle.
>
>Może to zabrzmi niezbyt uprzejmie, ale skoro was pochowali, a
>właściwie sami się pochowaliście - to zostawcie tę grupę
>normalnym, zaimteresowanym gotowaniem.
>Sami siedźcie we własnym sosie, a jest ich do wyboru dużo.
>
>Pzdr. Janusz - miłośnik gotowania.
>)
Kochaniutki, Ty naprawde sie nie orientujesz o co
chodzi....czlonkowie Cafe tu pisza...i to bardzo czesto i bardzo
na temat, ale nie maja wytatuowane na czloe ani w sygnaturce - ja
z Cafe
pierz, nietatuowany i czlonek - cos okropnego - kilkunastu
roznych grup....moze nie powinnam?? bo jeszcze obraze kogos
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-11-07 14:07:29
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnie
>
>Czytaj wszystkie wypowiedzi nie tylko jedną, nikogo nie wyganiam, a o
>pochowaniu to sami zadecydowaliście.
>Pzdr. Janusz nie tylko lubię gotować, przy jednej dziurze i kot
>zdechnie
A Ty raczej sprawdz fakty...pochowalismy sie, bo za duzo bylo OT
i ludzie naburmuszeni za to byli...banicja to byla, panie dzieju,
banicja
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-11-07 14:12:55
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnieOn 7 Nov 2006 06:04:18 -0800, "anatol" <j...@t...pl>
wrote:
>
>Waldemar napisał(a):
>
>Tak Waldek nie tylko panie, panowie też tu są bo jak wielu twierdzi
>to oni sa najlepszymi kucharzami. Widać to w obsadzie stanowisk
>szefów kuchni w różnego rodzaju lokalach, co nie znaczy, że panie
>nie gotują dobrze czy bardzo dobrze. Niekiedy czytając posty pań mam
>wrażenie że piszą to "kury domowe", które poza kuchnią i dotsępem
>do neta nic innego nie zdziałały w swoim życiu, a na grupie
>znalazły upust swojego niespełnienia.
>
>Pzdr.Janusz
A Ty nie??????????????
hrehrhehr
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |