Data: 2002-07-01 06:33:37
Temat: Re: modrzewiowy pech - inaczej
Od: "P. L." <l...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Ja mam to samo. Japoński wykrzywia się po każdym intensywniejszym
deszczu/wietrze .Stojący 3m od niego europejski(polski) stoi pięknie.
U mnie nie ma żadnych śladów na korze. Wygląda to jednak dość dziwnie.
Ja (w mojej naiwnej optymistycznej nadziei) podejrzewam, że jest to skutek
zbyt intensywnego nawożenia azotem, bezdyskusyjnie dużego przyrostu drzewa
o tej porze roku i faktycznie dużych opadów połączonych z silnymi wiatrami.
Wiem jedno - tak samo kładł się w tamtym roku i żyje do dziś.
Zimą stał doskonale nie krzywiąc się.
Podobnie miałem w tamtym roku z klonami.Z powodu mojej azofoskowej
niecierpliwości rosły jak szalone, potem trochę się pokrzywiły ale teraz już
stoją pięknie.
P.L.
|