Data: 2002-02-17 21:24:03
Temat: Re: "moja" kobieta
Od: "EvaTM" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Masoneczka" :
> Rozumiem Twoje wzburzenie, bo uważasz, że stwierdzenie jest pogardliwe i
> obraźliwe.
Wiesz, Aniu, niekoniecznie..
Jeżeli ktoś mówi "mój mężczyzna", "moja kobieta", z czułością i szacunkiem, to ja
odczytuję to jako
"kobieta/mężczyzna wybrana/ny przeze mnie.." i to jest piękne..
A JAK to mówi, to już bardzo łatwo zorientować się można z kontekstu, tonu i barwy
głosu.
Jak wszystko na tym świecie, tak i to jest to sprawa względna i indywidualna :).
E.
|