Data: 2005-05-31 12:01:06
Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 31.05.2005, o godzinie 12.25.37, na pl.soc.rodzina, Dariusz Drzemicki
napisał(a):
> Geny to jedno, a wychowanie to drugie.
> Przecież dzieci nie są własnością rodziców. Trzeba je przygotować do życia i
> puścić w świat.
> Natomiast trudno mi sobie wyobrazić, aby dziecko urodzone w rodzinie
> patologicznej, ale wychowane w dobrej rodzinie wyrosło na bandytę.
Z tego co kojarzę, to geny jednak mają znaczenie. Nie należy przedkładać
psychologii behawiorystycznej nad humanistyczną czy odwrotnie bo człowiek
nie rodzi się jako tabula rasa ani nie uczy się wszystkie tylko poprzez
doświadczenia.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|