Data: 2005-06-04 10:47:07
Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:42a02a03$1$2139$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> > No i właśnie tego się boję. Bo DD kojarzy mi się ze stosami i
>> > krematoriami.
>>
>> Co takiego zrobiłem?
>
> To jest bardzo dobry temat do przemyśleń. Zastanów się co takiego
> zrobiłeś.
Nie mam zamiaru nikogo palić w krematorium. Oczekuję wyjaśnienia.
>> Czy to, że prezentuję zdecydowane poglądy, wcale nie
>> skrajne, bo zgodne z KRK uprawnia Cię do porównywania mnie z
> hitlerowcami?
>
> Nie porównuję. Napisałam, że mi się kojarzy, bo mi się kojarzy. Nic
> nie poradzę na skojarzenia.
Poradzisz. Te skojarzenia to kalki mediów liberalnych, które weszły ci w
podświadomość.
Ponadto nie każdym skojarzeniem należy dzielić się na liście, zwłszcza tym,
które uderza w czyjeś dobre imię.
> Ale niestety:
> - moja teściowa (skoro już ją w to wciągnęłam) - słuchaczka RM i
> nadgorliwa katoliczka nie kojarzy mi się
Co to znaczy nadgorliwa?
> - Margola nie kojarzy mi się
> - Habeck nie kojarzy mi się
> - setki innych ludzi nie kojarzą mi się
> - Ty kojarzysz mi się
> - ksiądz Jankowski kojarzy mi się
> Dlaczego? Dlatego, że tak jak w świecie Inkwizycji nie było miejsca
> dla "czarownic",
Znowu ulegasz mitom. Tzw. "Polowanie na czarownice" urządzały władze
świeckie.
> w świecie Hitlera nie było miejsca dla Żydów, tak w
> Twoim świecie nie ma miejsca dla mnie.
Skąd taki absurdalny wniosek? Że nie zgadzam się z Tobą, co do wolnych
związków?
> Tyle tylko, że Ty udajesz sam
> przed sobą, że mnie można skonwertować do katolicyzmu tak, jak Żydów
> do rasy aryjskiej się nie dawało.
Żydów nikt nie konwertował.
Ja natomiast nie uprawiam prozelityzmu, ale mówię o człowieku.
Różnice zdań mają przyczyny bardziej fundamentalne. Skoro przedstawiam swoje
stanowisko i uzasadnienie, to oczekuję równie merytorycznego kontrargumentu,
a nie tłumaczeń, że każdy postępuje tak, jak uważa.
Chodzi mi o prawdę, bo ten, co uważa po swojemu może tkwić w błędzie.
Jeżeli się mylę, wykaż to. Będę Ci wtedy wdzięczny.
> Hitlerowcy przynajmniej wprost
> przyznawali, że wszystko co im się nie podoba, nie ma prawa istnieć.
> Ty sam przed sobą nie potrafisz tego przyznać.
Bo tak nie jest.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|