Data: 2008-10-03 13:08:34
Temat: Re: monitoring a klucze
Od: Dy <d...@m...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A swoja droga, jak na podworku nie ma
> wytresowanego burka, a sasiad ma nas
> w dupie, to zaden klucz nie wystarczy.
To ostatnie sprawdza sie chyba najlepiej.
Pamiętam czasy PRL kiedy to, zeby zrobic xero, trzeba bylo wypelnic
dokument i zostac spisanym z dowodu osobistego. Nie wiem jak w Twojej
okolicy ale w mojej, gdzie nie zanise jakikolwiek klucz kopiuja bez
zadawania pyata. Podejrzewam, ze gdyby mieli maszyne i material to i
karty do bankomatu by skopiowali nie wnikajac po co mi to. Wlasnie
dlatego bardziej wierze w brak nieumiejetnosci lub brak odpowiedniego
wyposazenia i z tego plynacy problem dorobienia czegokolwiek. Dlatego
wydaje mi sie, ze do poki nie upowszechni sie elektronika w naszym
kraju do poty trudniej dorobic klucz elektronicznie niz mechanicznie.
To wszystko z zycia nie z wiedzy.
Pozdrawiam
Dy
|