Re: mrowki a powojnik

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: mrowki a powojnik
Date: Wed, 9 May 2001 20:01:06 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 16
Message-ID: <9dc0kj$m92$1@news.tpi.pl>
References: <9d8jcd$6ua$1@news.tpi.pl> <9dbqn4$nne$2@news.tpi.pl>
Reply-To: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
NNTP-Posting-Host: pa91.warszawa.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 989431251 22818 213.25.213.91 (9 May 2001 18:00:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 9 May 2001 18:00:51 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:30655
Ukryj nagłówki

Ale poki co, jako milosnik
> mrowek, prosze o darowanie im zycia :)

Z mila checia :-) Dlatego wlasnie pytalam. Taka tez mialam cicha nadzieje,
ze nic takiego nie zrobia. Dzis sobie poogladalam jak biegaja w te i z
powrotem z wielkim zaangazowaniem ;-) Szkoda mi ich kiedy podlewam powojnik,
jak one wytrzymuja ten potop? Niezaleznie jednak od tego, jak mi sie
podobaja, nie zasusze dla nich roslin ;-)

Pozdrawiam

Marzanka
www.Malawi.PL