« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-26 11:58:58
Temat: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))czy ktoś próbował zamrozić ciasto drożdżowe??? nieupieczone!!!
irenka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-26 12:58:33
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))
Marcin wrote:
>
> czy ktoś próbował zamrozić ciasto drożdżowe??? nieupieczone!!!
>
drozdze lubia cieplo, wiec jak sadze mrozenie im nie bardzo bedzie na
reke....
ale moze sie myle??
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 17:09:52
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))
> drozdze lubia cieplo,
taaa....jeżeli chodzi o proces rozmnażania, ale chyba nie tylko one lubią
wtedy ciepło;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 20:52:27
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))
Użytkownik "Marcin" <i...@w...pl> napisał
> czy ktoś próbował zamrozić ciasto drożdżowe??? nieupieczone!!!
>
Ja mroziłam ciasto na pizze ( tam też są drożdże),
po rozmrozeniu nawet było lepsze niż bez zamrożenia
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-27 08:57:57
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))
Użytkownik Przyklejka <p...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as0mug$koh$...@n...tpi.pl...
>
>
> Użytkownik "Marcin" <i...@w...pl> napisał
>
> > czy ktoś próbował zamrozić ciasto drożdżowe??? nieupieczone!!!
> >
>
> Ja mroziłam ciasto na pizze ( tam też są drożdże),
> po rozmrozeniu nawet było lepsze niż bez zamrożenia
>
no to kasiu....podpytam teraz....i dobrze się składa że to ciasto akurat
było na pizzę....ponieważ o takowe mi się rozchodzi....rozmrażasz.....i
co.... czekasz jak wyrośnie i wówczas do pieca??? czy odrazu po rozmrożeniu
do pieca???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-27 09:01:31
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...swieżego do tego;)))Marcin wystukał w wiadomości <arvnvn$7u7$1@news.tpi.pl>:
> czy ktoś próbował zamrozić ciasto drożdżowe??? nieupieczone!!!
Znajomy mrosił, podobnież nawet mu sie udało (znaczy po rozmrożeniu
zostao zużytkowane zgodnie z przeznaczeniem). Jedna uwaga; draństwo
w zamrażalniku zdążyło jeszcze urosnąć, więc nie wkładać "na wcisk"
:)
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Ja, Rybot"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-27 10:48:15
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))
Użytkownik "Marcin" <i...@w...pl> napisał > >
> ....rozmrażasz.....i
> co.... czekasz jak wyrośnie i wówczas do pieca??? czy odrazu po
rozmrożeniu
> do pieca???
Czekam , aż się rozmrozi i do pieca. Najczęściej jest tak,
że wyjmuje z zamrażarki na noc do lodówki ( nawet tam
wyrośnie), a po południu wyjmuje i robie pizze
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-28 15:16:20
Temat: Odp: ...mrożenie ciasta ...swieżego do tego;)))> Znajomy mrosił, podobnież nawet mu sie udało (znaczy po rozmrożeniu
> zostao zużytkowane zgodnie z przeznaczeniem). Jedna uwaga; draństwo
> w zamrażalniku zdążyło jeszcze urosnąć, więc nie wkładać "na wcisk"
Potwierdzam wszystkie objawy.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 07:34:13
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...swieżego do tego;)))a bo drozdze tak maja, ze sie mnoza do temperatury -12 st C!!!!
durne jakies :)))
pzdr
marta, co w -12 to by sie juz nie mnozyla bedac drozdzem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-07 00:06:43
Temat: Re: ...mrożenie ciasta ...świeżego do tego;)))
Użytkownik "anna" <a...@r...fm> napisał w wiadomości
news:3DE36FF9.7DD64695@rmf.fm...
>
>
> Marcin wrote:
> >
> > czy ktoś próbował zamrozić ciasto drożdżowe???
nieupieczone!!!
> >
> drozdze lubia cieplo, wiec jak sadze mrozenie im nie
bardzo bedzie na
> reke....
> ale moze sie myle??
Woda zamarzając w kryształki lodu może uszkodzić komórki
drożdży (po prostu je pokroi) co w oczywisty sposób obniży
wartość wypiekową drożdży.
pozdrawiam
--
Rafał
GG #95230
===================
Nie jemy po to, aby żyć.
Żyjemy po to, aby jeść.
===================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |