Data: 2006-09-08 14:27:05
Temat: Re: muszę to z siebie wypluć
Od: "anka_adso" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Morderca uczuć" <l...@t...pl> napisał w wiadomości news:
> Quasi napisał(a):
Mądrzy panowie, oj jacy mądrzy i tyle wiedzą o życiu, a twardzi i
niewzruszeni jak kamiorki przy drodze... Nigdy, po prostu nigdy wam się nie
zdarza, że ktoś, od kogo oczekiwaliście życzliwości i sympatii nagle okazuje
się być bydlakiem? Czy kiedy poznajecie nowych ludzi oczekujecie, że tylko
patrzą jak by tu was zmanipulować, oszukać i zaatakować? To się nazywa
urojenia prześladowcze... To chyba zdrowy odruch, jeśli innym przypisuje się
dobre intencje? Wiem, że nie odkrywam Ameryki, każdy jest inny i nie
zamierzam się z tego powodu pociąć. Ale nie przestaje mnie zadziwiać, że
niektórzy potrafią być tak bezinteresownie złośliwi i cyniczni. Niestety
albo stety, jakoś mnie to porusza. A jeśli was nie, to może i nawet lepiej.
pozdrawiam
anka
|