Dnia sob, 28 gru 2002 o 11:15 GMT boniedydy napisał(a): > Idźcie do psychologa (mediatora). Mozna tez posc do ksiedza, takie sprawy rowniez nie sa mu obce. -- % Bischoop | LRU: #260447 % % bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 % % Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
Zobacz także