didi napisał(a):
>>> Nic nie szczypie. Trzeba smarować z umiarem i nie po goleniu pach.
>
> To nie wiem jaką Ty masz skóre pod pachami, ale mnie szczypie bardzo ...
> Przecież sobie tego nie wymyśliłam, bo po co?

Mnie strasznie piekło jak się wysmarowałam pierwszy raz , po wygoleniu
pach. Potem babka z aptece mi powiedziała, że wystarczy troszeczkę
posmarować i nie codziennie, tylko np. raz na tydzień.
Mnie to wystarcza. Nie pocę się po tym.
Nie mogę używać dezodorantów, bo są prefumowane.


> Tak, nie używałam, tylko mi się przyśniło ...
> Chodziło o bezbarwny płyn w kulce.
> A jeżeli ktoś faktycznie ma problem z nadpotliwością, użyje rano Antidral i
> sie spoci, to gwarantuje Ci że na bluzce pozostaną cieżkie do sprania plamy.
> Dziwne, że plamy po normlanym antyperspirancie są cięzki do sprania, więc co
> dopiero takie ...

To po Twoim pocie są plamy, a nie po antidralu.

> A co do stóp i pleców, nie zauważyłam, żeby sie bardziej pociły ... Na stopy
> też czasami używam Antidral i talk. A plecy ... pocą sie ... :/ nie jest to
> jednak dla mnie tak uciążliwe, jak wcześniejszy problem z pachami.

Współczuję Ci.

--
Kaja