Data: 2008-10-08 04:21:23
Temat: Re: nadmierne pocenie a zatrucie organizmu (grzyby, wirusy, bakterie)
Od: s...@i...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 7 Paź, 20:20, "Szczepan Białek" <s...@w...pl> wrote:
> Użytkownik <s...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:dd53c9ab-c04f-40a9-bf0e-b7278742e76a@
d1g2000hsg.googlegroups.com...
>
> >hm, tzn. ile konkretnie by tej soli wsypać do szklanki??:-)
>
> Lekarz w Afryce kazał wsypać mojemu koledze 1 łyżkę do dużego garnuszka już
> w drugim dniu pobytu.
> Szklanka ma 0,2 litra. Pot 0,3% (3g w litrze). Jeżeli w czasi upałów pije
> się kilka litrów to wyjdzie sporo gramów. Jeżeli szklankę to prawie nic.
> Solić należy do smaku. Organizm Ci powie ile wsypywać. Nie miałeś nigdy
> ochoty na coś słonego?
>
> >w tej angielskiej wypowiedzi jest o ogólnym uzupełnieniu elektrolitów,
>
> nie tylko soli:-)
>
> W żywności jest dość innych pierwiastków. Człowiek musi używać soli i
> zwierzęta też (lizawki)
>
> zastanawia mnie jeszcze taki fakt, że skoro nasze spożycie soli z
> przetworzonej zywności jest i tak kilka do kilkanastu razy większe od
> zapotrzebowania organizmu, więc jak mogłoby jej brakować przy
> nadmiernym poceniu???
> a moze ja źle rozgraniczam pojęcia???
>
> Pisałem już że tylko kawior i śledzie prosto z beczki są przesolone. Reszta
> jest solona do smaku. Kucharki solą według przepisu.
> Zapotrzebowanie organizmu wynosi 10g plus 3g na kazdy litr potu. Podawane
> zapotrzbowanie (kilka gramów) to minimum niezbędne do życia. Zdrowi ludzie
> wydalają około 15g z moczem.
> S*
>Solić należy do smaku. Organizm Ci powie ile wsypywać. Nie miałeś nigdy
ochoty na coś słonego?
Hm, już tak odzwyczaiłem się od używania soli, że chyba nie wiem jak
smakuje:-). Jakoś zawsze myślałem o tym nadciśnieniu i dlatego
przestałem ją stosować. Nawet typowych dań, które powinno się solić,
ja wolałem zjeść bez przyprawiania. I tak sie to już ciągnie od
dłuższego czasu, ale nie mogę sobie przypomnieć co było pierwsze -
zlewne poty, czy odstawienie soli. Z nadciśnieniem zmagam sie ok. 5
lat, z tym poceniem jakieś 2-3 lata, ale soli nie odstawiłem też od
razu. I tak mi się wydaje ze przez ten okres to pocenie jakby
postępowało - najpierw była tylko głowa, później praktycznie od pasa w
górę i to niezależnie czy było ciepło czy zimno, od razu zlewne poty.
no gdyby rzeczywiście się okazało że to jest przyczyną...
wszystkiego trzeba próbować:-)
dzięki za cenne rady, moze się uda.
pozdrawiam
Tomek
|