Data: 2006-04-14 17:21:46
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: Beth Winter <b...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nixe wrote:
>
> W wiadomości <news:443FD3FD.50509456@extenuation.net>
> Beth Winter <b...@e...net> pisze:
>
> > No tym, to chyba jednak wypada. Zazwyczaj zbieraja na wycieczke
>
> Ale kto? Ludzie po dwadzieścia parę lat? ;-)
> Bo tych harcerzy to trochę w pośpiechu wrzuciłam do jednego wora.
> Harcerzy zatem pomijamy. Oni faktycznie mają zawsze jakieś puszki "Na
> ochronę zwierząt itp".
A to takich bezpuszkowych pakowaczy w Europie nie spotkalam. W USA chyba
takim sie napiwkow nie daje, przynajmniej na Customers_Suck (taka
amerykanska grupa do narzekania na klientow) nigdy nie narzekaja na
niskie napiwki, w przeciwienstwie do kelnerek...
--
Beth Winter
Extenuation Collective <http://www.extenuation.net/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
|