Data: 2003-02-06 08:23:45
Temat: Re: nasiona na taśmach
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:016501c2cd73$d2f50000$394c4cd5@d3h6c1 Tadeusz
Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> :)
> jak ona lubi malwy
> to bedzie miala rowniez sadzoneczki
> z tych swiezo kupionych nasionek dopiero na drugi rok zakwitna Tobie
> :)
Czyli egzekucja zostanie odłożona na drugi rok ;-)
Hejka. Ja tu kupuję nasionka a pogoda jak na złość wybija mi z głowy
nadzieję na szybkie rozpoczęcie prac na działeczce. Od wczoraj wali śnieg,
zadymka, zawieja a zaspy to mam nawet na balkonie. A co tam. Rzeżuchę dam do
kiełkownika (będą świeże witaminki do kanapek), bazylię do skrzyneczki na
parapecie a kobeę później, chyba dopiero w marcu posieję do doniczek.
Pozdrawiam zaspowo Ja...cki
|