Data: 2004-01-23 21:41:34
Temat: Re: niania be...-opis sytuacji
Od: "Edyta" <e...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janka" <janka@_usun_inetia.pl> napisał w wiadomości
news:bus3ps$5si$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zmiany w zachowani Kaja:
> - nie chciał z nią zostawac w domu;
> - budził się w nocy z płaczem przestraszny;
> - bił nas po twarzy a potem przytulał;
> - "udawaŁ' jak na kogoś krzyczy, kiedy czegoś nie dostawał;
> - chował się do garderoby kiedy coś zbroił;
> - bardzo sie denerwował, zaciskał piąstki, robił się czerwony;
> - popowrocie z pracy wisiał na mnie przytulony przez godzinę;
>
> To chyba tyle...
>
> Jana
>
>
Ok...
Przedstaw tą "listę" na spotkaniu z psychologiem,
na pewno zastosuje odpowiednią terapię aby
zmodyfikować te zachowania u twojego syna,
ty z mężem też będziecie musieli poświęcić mu więcej uwagi
i dać więcej miłości.
Was synek "przelewa" zachowania na innych, jakie sam
doświadczał od swojej opiekunki.
Jesto to po części mechanizm obronny,
a po części reakcje wyuczone na pewne sytuacje których
doświadczał i na które nauczył się reagować w dany sposób.
Nie martw się, twój syn jest na tyle "młody",
aby "wyleczyć" go z tych zachowań, ale będzie to wymagało
dużego wkładu ze strony rodziców.
Dokładne wskazówki dostaniesz od psychologa.
pozdrawiam,
Edyta
|