----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@h...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, December 18, 2007 5:05 PM
Subject: Re: niebieska trawa?


Dnia 18 Dec 2007 14:13:04 +0100, Tadeusz Smal napisał(a):

>
>>>Ile zim ci ta pampasowa zimowała w gruncie?
>> :)
> >dwie zimy
>> a teraz bedzie druga zima jak przeszedlem na uprawe w donicach
>> :)
>O ile mnie nie myli pamięć to trawa pampasowa nie tyle ma słabą
>mrozodporność co jest wrażliwa na zalewanie.
:)))))))
dokladnie jest tak jak piszesz
ale rowniez wazna jest dlugosc przyciecia na zime
:)
> Czyli duże opady śniegu i po balu...
:)
choc zimy u mnie bezsniezne
to budowalem namiociki foliowe nad swoimi w gruncie
:)
>Dla mnie jest roślina z typu tzw "ambicjonalnych" - nigdy nie osiągnie
>takich rozmiarów i nie da efektów wizualnych w Polsce w gruncie jakie
>miałam przyjemność oglądać w Holandii, Luksemburgu czy na Wyspach.
>IMO jedna ze wspnialszych i efektowniejszych traw, pewnie gdybym mieszkała
>w suchszym i cieplejszym rejonie Europy to zagościłaby w moim ogrodzie.
:)
nie suchszym bo rosnie ona w naturze na obszarze
gdzie spada rocznie slup wody rzedu 9-10 m
:)
ale wieja tam silne wiatry, ktore szybko osuszaja liscie
:)
jesli masz zimny foliowiec lub szklarenke
ktora zima i tak nie jest uzywana to mozesz uprawiac ja z powodzeniem
w duzych donicach
:)
w niezbyt wysokich 80l -100 l beda mialy jak w gruncie
wcale nie bedzie ona mniejsza niz te w Holandii czy na wyspach
:)
a jest to jednoczesnie wielkosc
ktora idzie transportowac recznie
:)
>Jednak nie mieszkam i wybieram miskanty, znacznie ładniej się prezentują.
:)
ja mam ojcowskie podejscie do swoich trawek
i w kazdej widze cos pieknego i niepowtarzalnego
:)
masz jednak racje w tym,
ze miscanthusy maja mniejsze wymagania niz trawa pampasowa:
zaden z miscanthusow a uprawiam, ze 2 dziesiatki odmian
nie ma tak efektownych kwiatostanow jak zenski kwiatostan Trawy pampasowej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody