« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-08-21 11:37:19
Temat: niekoniecznie lubczykCzy ktoś zna jakiś WYPRÓBOWANY przepis na danie (lub napój) - afrodyzjak ?
Dzięki z góry.
Agnieszka
--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-08-21 11:56:01
Temat: Re: niekoniecznie lubczykUżytkownik Agnieszka Stańczyk <a...@m...com.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:008601c00b63$f0f79880$8e8d808b@astanczyk...
> Czy ktoś zna jakiś WYPRÓBOWANY przepis na danie (lub napój) - afrodyzjak ?
> Dzięki z góry.
> Agnieszka
>
Dla chlopca, czy dziewczynki? Jak dla chlopca, to najlepiej mu dosypac
viagry do jedzenia ;) - jedyny znany mi srodek skuteczny (przynajmniej
fizycznie) oparty na dzialaniu fizjologicznym. Potrawy-afrodyzjaki
zawdzieczaja swoje dzialanie raczej podniecajacemu nasza wyobraznie
ksztaltowi i dlatego polecane sa szparagi, pory, ostrygi (nie bede pisal, co
sie komu powinno kojarzyc) albo ryba (dla tych, ktorzy sa wielbicielami
Yossariana ;). Duze znaczenie moze tez miec sposob jedzenia, ale pozwolisz,
ze nie bede wnikal w szczegoly.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 12:05:13
Temat: Re: niekoniecznie lubczykDzięki, ale chodzi mi raczej o konkretny, sprawdzony przepis, który został
wykorzystany i ... zadziałało. Co do ostryg, to wiadomo, podobnie jak
wszystkie pozostałe "frutti di mare". Szkoda tylko, że jakoś nie występują w
bałtyku, a świeże ciężko sprowadzić z dalszych mórz i oceanów. Nawiasem
mówiąc, czy ktoś zna jakąś fajną knajpkę, gdzie można zjeść potrawy z
"frutti di mare" nie ryzykując zdrowiem (stanem portfela z pewnością,
niestety!) ?
Pozdrawiam smacznie - Agnieszka
----- Original Message -----
From: Jader <j...@p...com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, August 21, 2000 1:56 PM
Subject: Re: niekoniecznie lubczyk
> Użytkownik Agnieszka Stańczyk <a...@m...com.pl> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:008601c00b63$f0f79880$8e8d808b@astanczyk...
> > Czy ktoś zna jakiś WYPRÓBOWANY przepis na danie (lub napój) - afrodyzjak
?
> > Dzięki z góry.
> > Agnieszka
> >
>
> Dla chlopca, czy dziewczynki? Jak dla chlopca, to najlepiej mu dosypac
> viagry do jedzenia ;) - jedyny znany mi srodek skuteczny (przynajmniej
> fizycznie) oparty na dzialaniu fizjologicznym. Potrawy-afrodyzjaki
> zawdzieczaja swoje dzialanie raczej podniecajacemu nasza wyobraznie
> ksztaltowi i dlatego polecane sa szparagi, pory, ostrygi (nie bede pisal,
co
> sie komu powinno kojarzyc) albo ryba (dla tych, ktorzy sa wielbicielami
> Yossariana ;). Duze znaczenie moze tez miec sposob jedzenia, ale
pozwolisz,
> ze nie bede wnikal w szczegoly.
>
> Jader
>
--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 13:32:45
Temat: Re: niekoniecznie lubczykWitam !
Polecam surowy seler w salatce np: seler(starty na grubej tarce lub pokrojony w
cieniutkie slupki a do tego kwasne jablko, orzechy wloskie brzoskwinie lub ananas
a wszystko zalane sosem z jogurtu z lyzka majonezu. Seler po pokrojeniu dobrze
jest zalac syropem z brzoskwini ( z puszki te brzoskwinie). sałatke schlodzic
przed podaniem. seler sprawdzona sprawa choc tak marnie wyglada. Polecam
asia
Agnieszka Stańczyk wrote:
> Czy ktoś zna jakiś WYPRÓBOWANY przepis na danie (lub napój) - afrodyzjak ?
> Dzięki z góry.
> Agnieszka
>
> --
> Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 14:41:57
Temat: Re: niekoniecznie lubczyk [OT]Użytkownik Joanna Kalińska <k...@k...com.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@k...com.pl...
> Witam !
> Polecam surowy seler w salatce np: seler(starty na grubej tarce lub
pokrojony w
> cieniutkie slupki a do tego kwasne jablko, orzechy wloskie brzoskwinie lub
ananas
> a wszystko zalane sosem z jogurtu z lyzka majonezu. Seler po pokrojeniu
dobrze
> jest zalac syropem z brzoskwini ( z puszki te brzoskwinie). sałatke
schlodzic
> przed podaniem. seler sprawdzona sprawa choc tak marnie wyglada. Polecam
> asia
Ciekawe... Ja slyszalem, ze seler i owszem, w tym kierunku, dziala ale
naciowy (btw, wiem z pewnego zrodla, ze byla to plotka rozpuszczana zartem
przez jednego z duzych polskich hodowcow (tegoz naciowego).
(uwaga strzelam) Na Grzegorza to dziala? ;)
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 14:49:34
Temat: Re: niekoniecznie lubczyk [OT]a i owszem !
Jader wrote:
> Użytkownik Joanna Kalińska <k...@k...com.pl> w wiadomooci do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@k...com.pl...
> > Witam !
> > Polecam surowy seler w salatce np: seler(starty na grubej tarce lub
> pokrojony w
> > cieniutkie slupki a do tego kwasne jablko, orzechy wloskie brzoskwinie lub
> ananas
> > a wszystko zalane sosem z jogurtu z lyzka majonezu. Seler po pokrojeniu
> dobrze
> > jest zalac syropem z brzoskwini ( z puszki te brzoskwinie). sałatke
> schlodzic
> > przed podaniem. seler sprawdzona sprawa choc tak marnie wyglada. Polecam
> > asia
>
> Ciekawe... Ja slyszalem, ze seler i owszem, w tym kierunku, dziala ale
> naciowy (btw, wiem z pewnego zrodla, ze byla to plotka rozpuszczana zartem
> przez jednego z duzych polskich hodowcow (tegoz naciowego).
>
> (uwaga strzelam) Na Grzegorza to dziala? ;)
>
> Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 14:56:17
Temat: Re: niekoniecznie lubczyk [OT]Użytkownik Joanna Kalińska <k...@k...com.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@k...com.pl...
> a i owszem !
>
He, heh, heh! Dieta optymalna wyostrza zmysly i nadaje tajemne szmoce :) A
pozdrów go tam ode mnie.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 15:13:05
Temat: Re: niekoniecznie lubczyk [OT]to jest optymalna inaczej! pozdrowie oczywiscie
Jader wrote:
> Użytkownik Joanna Kalińska <k...@k...com.pl> w wiadomooci do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@k...com.pl...
> > a i owszem !
> >
>
> He, heh, heh! Dieta optymalna wyostrza zmysly i nadaje tajemne szmoce :) A
> pozdrów go tam ode mnie.
>
> Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-21 16:48:47
Temat: Re: niekoniecznie lubczyk=?iso-8859-2?Q?Agnieszka_Sta=F1czyk?= <a...@m...com.pl> wrote:
> Czy ktoś zna jakiś WYPRÓBOWANY przepis na danie (lub napój) - afrodyzjak ?
> Dzięki z góry.
> Agnieszka
Madame de Pompadour karmila ponoc swoich kochankow potrawami z wanilia.
Niestety nie opowie nam o rezultatach.
Prawie na pewno wlasnosci pobudzajace ma ostra papryka i wszelkie ostre
gatunki capsicum. Kapsaicyna, ktora powoduje ich ostrosc nie ulega
podobno przemianie materii i jest wydalana z moczem, drazniac wiadome
narzady. Wyprobowalem wielokrotnie, ale skupiony bylem wowczas raczej
na bodzcach smakowych, wiec nie moge stwierdzic miarodajnie, jak jest
tymi innymi bodzcami.
Mistrz Szekspir daje nam w Makbecie wyklad o pobudzajacym dzialaniu
wina. Wszystko co pisze to szczera prawda.
A wiec zapros chlopaka na wegierski gulasz z czerownym winem, a ptem
daj gruszke z sosem waniliowym. Mysle ze podziala.
Wladyslaw
--
Wladyslaw Los
mailto:w...@t...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-22 01:40:05
Temat: Re: niekoniecznie lubczykAgnieszka Stańczyk wrote:
>
> Czy ktoś zna jakiś WYPRÓBOWANY przepis na danie (lub napój) - afrodyzjak ?
W polskich warunkach najskuterczniejszym afrodyzjakiem jest zupa
ziemniaczana (lub zbożowa, ew. chmielowa, ale nie na każdego działa :)
można podawać z kolą albo ogórkiem (zależnie czy współkolega lubi
chodzić do pubu czy na piwo:))
Przepis WYPRÓBOWANY miliony razy - zresztą popytaj wśród znajomych :))
> Dzięki z góry.
drobiazg - tylko nie miej do mnie pretensji o konsekwencje :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |