Data: 2004-06-08 16:48:14
Temat: Re: nieprzemyślana historia zamiany w wilka, całkiem bez związku...
Od: "Natek" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tytus w news:ca49j3$rif$1@news.onet.pl:
>
> lis głupi nie jest
> ale trzeba przyznać altruizmu w nim nie za wiele
> pracuje tylko na siebie
> dobrze jest docenić w sobie taką cechę
> zwłaszcza ludzie, którzy wszystko oddaliby innym powinni ćwiczyć liska
> dla wyrównania
> rozumiem, ze zauwazyłaś
> że to inna kategoria wagowa niż wilk
Jeśli lisa jest trochę, to w porządku,
a ja mówiłam o takim lisie wcielonym.
I że przemiana przebiega dyskretnie,
bo lisek wygląda sobie niegroźnie,
wślizguje się pod skórę bez walki
i się panoszy. Dość często.
Ale to tak sobie tylko ponarzekałam przy okazji,
skoro już o zwierzynie i przemianach.
> gdybym miał pomysł, to dawno bym już go zrealizował
Można też mieć pomysł, ale go nie lubić ;)
* Natek
|