Data: 2004-06-11 00:12:18
Temat: Re: nieprzemyślana historia zamiany w wilka, całkiem bez związku...
Od: "mania" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tytus" news:ca406u$ikb$1@news.onet.pl...
> ale bycie wszystkim innym:
> wilkiem, kapturkiem, gajowym
> babcią, małym księciem, wiatrem
> kamieniem, muchą, drużnikiem na emeryturze
> żeglarzem, rysownikiem, ogrodnikiem
> ojcem, matką, córką, synem
> aniołem, bogiem i rzeką...
> jest o wiele przyjemniejsze..
>
> z misiowym uśmiechem
> :o)
>
> Twoja małpka
oduśmiechowywuję się takoż :o)
a wiesz że dzisiaj cały poranek bawiłam sie z nim
w kłótnię
gadałam i on gadał
przeróżne głupoty
im mocniej głupsze tym lepiej
to było takie poważnie na niby
bo wiesz?
bo ja nieznosze zmywać garów
i on tez nieznosi mycia garów
tylko że ja nieznosze też zmywać
garów przed śnidaniem a jemu to wisi
bo co to za różnica skoro on i tak śpi
ochh
mówię Ci, w następnym wcieleniu
będę miała chlorofil we krwi ;D
co było fajne to to, że przez cały czas wiedziałam
że to wszystko bzdury
ważne że wstał
bo tak na prawde to ja nieznosze zmywać bez sensu
a jak już jest przy tym stole
i kroi tego pomidora
i sie ze mną tak kłóci
ten sens
:D
bezsens o nonsensownie niansującym sensie
w brew sensowi
w oko
licznościach
powiązanych
z euforyczno
nostalgiczną
zadumą
nad sensem czyatania psp :DDDDDD
Tfuj Mańcud
~~
http://manicore.blog.pl
|