Data: 2002-09-19 06:45:47
Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pyzol" <p...@s...ca> writes:
> > Bynajmniej. Wykazuję tylko brak szacunku dla boga chrześcijańskiego.
> > Nie pojmuję też jak można darzyć pozytywnymi uczuciami wszechmocnego
> > boga, który własnego syna powiesił na krzyżu, skazał na niewyobrażalne
> > cierpienie jego matkę, a każde niemowlę obciążył winą /grzechem
> > /skutkujacą śmiercią, za zjedzenie przez praojców jednego jabłka,
> > których w jego ogrodzie rosło tysiące. Miłość do takiego boga obraża
> > moje uczucia.
>
> Takiego boga NIE MA, Dorrit. Nie ma i juz.
Ja tam nie wiem, jaki i czy w ogole jest. ale nie da sie ukryc, ze
taki wlasnie obraz boga wylania sie ze starego testamentu.
to tam wlasnie jak wol stoi napisane, ze bog za grzech pierworodny
pokaral adama i ewe i _wszystkie ich dzieci_.
w nowym testamencie z kolei jak wol stoi, ze bog zeslal swojego syna
na ziemie po to, zeby umarl na krzyzu i przez swoja meke odkupil
grzechy ludzi.
katolicy i nie tylko wierza, ze pismo swiete pod natchnieniem boga
pisane, a bog nieomylny, wiec co - nieprawda sie tam znajduje?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
|