Data: 2016-03-20 13:16:27
Temat: Re: niewiarygodne
Od: krys <w...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks wrote:
> W dniu 20.03.2016 o 11:04, krys pisze:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 20.03.2016 o 09:05, krys pisze:
>>>
>>>> Wiesz, moja córka przywlokła jakąś chorobę wieku
>>>> dziecięcego z przedszkola, kiedy syn miał trzy tygodnie.
>>>> Jakie znaczenie miało to, co ja sądzę o groźności?
>>>> Ale lekarka uspokoiła, że małego nic nie ruszy (bo jest
>>>> chroniony przez mój system immunologiczny), i tak było.
>>>
>>> No ale chyba nie miałaś żadnego wyboru, bo raczej córki z domu byś nie
>>> wypisała. Zresztą trzytygodniowiec, zapewne karmiony piersią, to
>>> zupełnie inna sprawa.
>>
>> A rodzice tamtego dziecka mieli wybór?
>
> Jeśli zaprowadzili dziecko na ospa party, to mieli.
Ewa, sama podałaś linka do artykułu, że prokuratura nie ma dowodów.
A potem w koło Wojciechu, że ospa party.
> A że tacy ludzie są
> i takie przypadki się zdarzają, nie jest dla mnie żadną nowością i jest
> wielce prawdopodobne. Zwłaszcza że trafili do lekarza w stanie już
> krytycznym.
>
>> Pewna to jest tylko śmierć i podatki. Ja mojego syna nie zatrzymałam w
>> domu
>> dwukrotnie podczas epidemii świnki, bo liczyłam, że złapie i przejdzie
>> jako smarkacz, a nie będzie żył pod presją złapania "na starość" i
>> gorszych w związku z tym powikłań. I nie złapał, choć szkoła była
>> zdziesiątkowana.
>
> Ja z kolei znam osobę, która sama jadąc jako opiekun na kolonie, wzięła
> swoje chore na ospę dziecko, twierdząc, że robi w ten sposób innym
> dzieciom przysługę.
Ale widzisz różnicę pójść dobrowolnie na ospa party a zorganizować podstępem
ospa party dla cudzych dzieci?
--
J
|