Data: 2002-08-28 09:41:18
Temat: Re: niewola
Od: "AsiaS \(Asia Slocka\)" <a...@n...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "anka"
> oni mowia ze poki mieszkam pod ich dachem musze robic wszytsko co mi
> kaza.....boze ja nawet nie mam prawa glosu w tym domu...nigdzie nie moge
> wyjsc..to jest jak wiezenie
> nie wiem co mam robic..jak dotrzec do rodzicow, powiedziec ze te zakazy to
> zaden srodek wychowawczy...
> byc moze dla wielu z was ten problem moze wydac sie blahy...ale dla mnie
to
> pieko...
> jak zminic postepowanie rodzicow?..jak na nich wplynac?
Jeżeli rozmowy nic nie dają to widzę dwa wyjścia. Zaczekaj rok
a jak wyjedziesz na studia będziesz sama o sobie decydować,
lub zacznij pracować na siebie i przenieś się. Wiem że oba wyjścia
mają spore minusy i trudnosci z wprowadzeniem w życie..
--
Pozdrawiamy
Asia z Emilką, 21 miesięcy
|