Data: 2019-06-21 04:23:24
Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-06-20 10:42, Trybun wrote:
> W dniu 16.06.2019 o 21:39, Ilona pisze:
>> On 2019-06-16 13:36, Trybun wrote:
>>> W dniu 13.06.2019 o 22:34, Ilona pisze:
>>>>
>>>>> Niektórzy śmieją się z kupca Kolumny Zygmunta, ich transakcje
>>>>> ziemskie to dopiero cyrk.
>>>>>
>>>>
>>>> Ale, to nie są żarty.
>>>> Neomarksistowska polityka gospodarcza wobec krajów drugiej i
>>>> trzeciej prędkości, doprowadziła do tak głębokiego zdeprecjonowania
>>>> środków produkcji, że obecnie, podstawowy środek produkcji, którym
>>>> jest ziemia rolna, można kupić po 1 [PLN] za 1 [m^2].
>>>>
>>>> https://www.morizon.pl/komercyjne/rolne/?ps%5Bprice_
m2_from%5D=1&ps%5Bprice_m2_to%5D=2
>>>>
>>>>
>>>> //dziś każdy może zostać kapitalistą!
>>>>
>>>
>>> No, nie są.. Przyleciałby taki marsjanin na ziemię to pewnie albo
>>> zacząłby się z nas śmiać, albo przestał poważnie traktować, ale sama
>>> z siebie wytworzyła się komitragiczna sytuacja że jedni ludzie drugim
>>> płacą innym za ziemię..
>>>
>>> To źle że aż 1zł. Producenci żywności powinni dostawać ziemię w
>>> dzierżawę bez jakichkolwiek opłat.
>>>
>>
>> Witaj w noemarksistowskiej gospodarce :)
>>
>> Producenci żywności dostaja tyle dopłat, że już nie musza, (a
>> właściwie, nie mogą), kompletnie nic robić.
>>
>> //gdzie byłeś przez ostatnie 25 lat, że nie zauważyłeś tych przemian?
>>
>
> Naprawdę mylisz pojęcia. W tym co proponował Marks nie było miejsca na
> rozdawanie komukolwiek czegoś za friko. Na swój kawałek chleba każdy
> musiałby uczciwie zapracować.
>
> Przemiany oczywiście widzę, ale prawdę pisząc oczekiwałem czegoś
> lepszego, ot choćby tego że wolności Polacy będą jej doświadczać na
> każdym kroku a nie tylko o niej mówić i o niej do porzygania słuchać, od
> choćby przedostatniego prezydenta Kraju. U Komorowskiego odezwach do
> ludu nieomal co drugie słowo - "wolność".
>
Marki w manifescie wyrażnie napisał, że 'trzeba dobra odebrać posiadaczom'.
Marks narzekał, że klasa robotnicza sie emancypuje i wśród robotników
pojawia się 'burżuazja', robotnicy wykwalifikowani, którzy nie są
zainteresowani rewolucja.
Zięć Marksa, Paul Lafargue, napisał esej: "Prawo do lenistwa", (linka
podałem obok), w którym wzywał proletariat do zaniechania nauki i coraz
wydajniejszej pracy.
To katolicka nauka społeczna spowodowała, że proletariat zaczął sie
uczyć, coraz wydajniej pracować w nowoczesnym przemysle, dorabiać się i
w konsekwencji, nie był już dalej zainteresowany komunistyczną rewolucją.
--
|