Data: 2006-10-20 06:58:41
Temat: Re: no i w nocy był pierwszy przymrozek...
Od: "Dobranoc" <a...@a...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:eh8rhj$oo9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nawet pacioreczniki niebardzo przymrozilo.
U mnie wcale, ale stoją na balkonie. Fuksje najwyraźniej wogóle nie odczuły
mroziku.
Natomiast mam jedna ciekawą obserwację - jeden z koleusów (i to ten z
gatunku popularnych ciapkowatych) zrzucił wszystkie liście, zostały same
kwiatki. Pozostałym najwyraźniej nic się nie stało, bo zdrowo wyglądające
liście są w komplecie.
A wogóle to nie wiem po co ta panika, zwłaszcza z różami.
Pozdrawiam
Baśka
|