Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze no nie moge:-/

Grupy

Szukaj w grupach

 

no nie moge:-/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 312


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2005-09-08 14:11:58

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora



siwa wrote:

> Bardzo mi było żal znajomej, która zalewała się łzami, że nie może iść
> do komunii jak jej córka szła do pierwszej.

Zamiast sie "zalewac lzami" powinna lepiej pogadac z ksiedzem.
Bez problemu mozna dostac dyspense na jednorazowe pojscie do komunii sw.
w waznej sytuacji, a do takich zalicza sie np. I komunia czy slub
dziecka, choroba z zagrozeniem zycia itp.

Uwielbiam takie przyklady afektowanej wiary, o ktorej regulach nie ma
sie zielonego pojecia...

D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2005-09-08 14:15:20

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora



Nieradek wrote:

> Pisze to z przymrużeniem oka teraz, niemniej jednak czasem nietrudno w
> szkolach o przeplyw tego typu informacji.

No ale konkretnie ?

> Szczegolnie jak szkola, do ktorej
> uczeszczaja dzieci jest typowo ukierunkowana na mlodziez z jednej
> niewielkiej dzielnicy, w ktorej wszyscy znaja wszystkich.

No i ? Mieszkalam w takiej dzielnicy, rodzice maja slub tylko cywilny,
ale nadal nie wiem, od kogo mialaby sie katechetka tego dowiedziec ?

D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2005-09-08 14:15:39

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> wrote in
message news:dfpgtn$5dq$1@news2.ipartners.pl...
> Mimo wszystko wydaje mi się ze zdecydowana większość tych sytuacji nie
> jest
> taka prosta.
> A juz na pewno nic nie jest czarno-białe.

ze znanych mi "rozwodnikow" wiekszosc to sa "proste"
przypadki.

iwon(k0a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2005-09-08 14:15:47

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dfpbfb$d2a$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
> news:432028c9$0$6492$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> >> >> > Mój świat kręci się wokół człowieka. Świat katolika nie
kręci
> > się
> >> >> > wokół człowieka, niestety.
> >> >> Którego katolika
> >> > Prawdopodobnie wierzącego i praktykującego.
> >> Ale konkretnie którego? Mnie? Kwiatkowskiego Miecia? Buby
> > Mintalskiej?
> > Nie mam zwyczaju pytac ludzi w co wierzą i co praktykują. Tak więc
> > personalnie nie odpowiem.
>
> Czyli Twój świat kręci się wokół człowieka, ale jak co do czego, to
jakąś
> tam grupę ludzi traktujesz przedmiotowo i bez szacunku per - masa o
gorszych
> poglądach niż moje?

Dlaczego gorszych? Innych. Mi się nie podobają i dlatego mam własne.
Ale żeby od razu gorszych? To nie ta strona barykady...
Aha, jeżeli całe Twoje urażone jestestwo widzi w tym co napisałam
tylko słowo "niestety", to spieszę donieść, że nie jest to "niestety
ten system jest do kitu", tylko "niestety ten system mi nie odpowiada,
dlatego poszłam inną drogą". Ale tak sobie myślę, że Ty i tak już
swoje na mój temat wiesz.

>
> >> >> i którego człowieka?
> >> > Każdego.
> >> W jakim sensie?
> > Człowieczeństwa.
>
> katolika też? Czy katolik to z miejsca człowiek tak jakby trochę
mniej
> człowieczy?

Imaginujesz sobie różne dziwne rzeczy. I każesz mi się z tych Twoich
imaginacji tłumaczyć.

>
> >> > Dalej jak w poście wyżej: nie bedę na ten temat dyskutować na
> > grupach.
> >> > I jak wyżej: bo nie.
> >>
> >> To po co w ogóle zaczynasz ?
> >
> > Nie zaczynam, napisałam to, co miałam napisać. Na pytania
szczegółowe,
> > wnikające już w treści, o których publicznie dyskutować nie chcę,
by
> > nie urażać osób postronnych, odpowiadać nie będę. Właśnie dlatego,
> > żeby nie urażać osób postronnych, które tych pytań nie zadają, bo
być
> > może moich odpowiedzi znać nie chcą. Uporczywe dopytywanie się
"ale
> > powiedz, powiedz" nie zda egazminu.
> > A jak kogoś naprawdę interesuje, co mam do powiedzenia na "te
tematy",
> > to się dowie. Ale większości osób nie podejrzewam o takie zapędy.
>
> Ale już uraziłaś i to publicznie, nie widzisz tego?

Nie. Ale widzę, że koniecznie chciałabyś, żebym dała się w to
wciągnąć.

>
> To tak jak ja bym napisała: wszystkie Agnieszki to egocentryczne
raszple w
> przeciwieństwie do mnie. Bo znam kilka i one takie są, ale nie będę
się
> publicznie z tego poglądu tłumaczyć żeby ich nie urazić, bo nie.

Ależ możesz sobie o wszystkich Agnieszkach myśleć co tylko sobie
życzysz. Mnie to nie uraża.

>
> Oczywiście to tylko przykład naprędce wymyślony, nie uważam, żeby
> którykolwiek z tych epitetów Cię dotyczył. Przynajmniej mnie nic o
tym nie
> wiadomo. :-)

Skoro tak już sobie personalnie włazimy, to chciałam tu coś napisać o
sposobach dyskutowania w Twoim otoczeniu. Ale po zastanowieniu mi się
odechciało.

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2005-09-08 14:16:26

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dfpfr5$6rv$1@news.onet.pl...
> "Agnieszka" <a...@z...net> wrote in message
> news:432028c9$0$6492$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> >> >> > Mój świat kręci się wokół człowieka. Świat katolika nie
kręci
> > się
> >> >> > wokół człowieka, niestety.
> >> >> Którego katolika
> >> > Prawdopodobnie wierzącego i praktykującego.
> >>
> >> Ale konkretnie którego? Mnie? Kwiatkowskiego Miecia? Buby
> > Mintalskiej?
> >
> > Nie mam zwyczaju pytac ludzi w co wierzą i co praktykują. Tak więc
> > personalnie nie odpowiem.
>
> skoro nie pytasz, a wystwiasz taki ogolny poglad, jest to po
> prostu zwykle klamstwo. laczego wiec klamiesz? kogo chcesz obrazic?

Jaki pogląd? I dlaczego mnie obrażasz?

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2005-09-08 14:16:58

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora



Lia wrote:

> Obstawiam "ankietki" lekcyjne.

I bylo pytanie o to, czy rodzice maja slub koscielny ?!
Sorry Lia, ale w zyciu to nie uwierze.

> Utkwiło mi to w pamięci, bo koleżanka burzyła sie o to, że tatuś
> ważniejszy, bo on "zaniża" przynależnośc klasową.

W tamtych czasach to chyba korzystne bylo ? ;-)

D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2005-09-08 14:17:19

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Agnieszka" <a...@z...net> wrote in message
news:432042ec$0$6485$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dfpfr5$6rv$1@news.onet.pl...
>> "Agnieszka" <a...@z...net> wrote in message
>> news:432028c9$0$6492$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>
>> >> >> > Mój świat kręci się wokół człowieka. Świat katolika nie
> kręci
>> > się
>> >> >> > wokół człowieka, niestety.
>> >> >> Którego katolika
>> >> > Prawdopodobnie wierzącego i praktykującego.
>> >>
>> >> Ale konkretnie którego? Mnie? Kwiatkowskiego Miecia? Buby
>> > Mintalskiej?
>> >
>> > Nie mam zwyczaju pytac ludzi w co wierzą i co praktykują. Tak więc
>> > personalnie nie odpowiem.
>>
>> skoro nie pytasz, a wystwiasz taki ogolny poglad, jest to po
>> prostu zwykle klamstwo. laczego wiec klamiesz? kogo chcesz obrazic?
>
> Jaki pogląd? I dlaczego mnie obrażasz?

sapecjlanie nie wycinalam poprzedich postow. ale skopiuje to co
jest tu pierwsza linia.

">> >> >> > Mój świat kręci się wokół człowieka. Świat katolika nie
> kręci
>> > się
>> >> >> > wokół człowieka, niestety."

i gdzie ja Cie obrazilam?

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2005-09-08 14:20:32

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dunia" :

> Zamiast sie "zalewac lzami" powinna lepiej pogadac z ksiedzem.
> Bez problemu mozna dostac dyspense na jednorazowe pojscie do komunii sw.
> w waznej sytuacji, a do takich zalicza sie np. I komunia czy slub
> dziecka, choroba z zagrozeniem zycia itp.
>
> Uwielbiam takie przyklady afektowanej wiary, o ktorej regulach nie ma
> sie zielonego pojecia...

No niestety na zachodzie jest chyba inaczej.
U nas nie znam sytuacji w której by to przeszło.
Ja osobiscie jestem drugą żoną mojego męża (z pierwszą miał ślub kościelny),
tak że jestem w analogicznej sytuacji.
Dopóki jestem jego żoną nie mogę przystąpić do sakramentów.
Sakramenty traktuję poważnie i nie zamierzam udawać ani oszukiwać, kiedy
moje dzieci przystępowały do komunii dość długo rozmawiałam z księdzem.
Naszym proboszczem był wtedy ksiądz bardzo mądry i dość liberalny ale
takiego rozwiązania nikt mi nie zaproponował.
Zresztą nie mogłam przystąpić do komunii również na pogrzebach moich
Rodziców.
Nie płakałam jak koleżanka Siwej, ale było mi po prostu smutno.

Natomiast powiedziano mi, ze faktycznie w przypadku zagrożenia życia mogę
otrzymać rozgrzeszenie.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2005-09-08 14:21:01

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-09-08 16:16:58 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dunia* skreślił te oto słowa:


>> Obstawiam "ankietki" lekcyjne.
> I bylo pytanie o to, czy rodzice maja slub koscielny ?!
> Sorry Lia, ale w zyciu to nie uwierze.

U mnie nie było - ja inna epoka jestem, i nie na religii mniew ankietowali
(bo wtedy religia przy kościołach była).

Nawet jeśli teraz ankietki wypadły z obiegu z powodu podanego przez
Nieradka to przecież spytanie dzieciaków na lekcji czyi rodzice nie mają
slubu nie wykracza poza granice mojej wyobraźni. Takie małe dzieciaki
bardzo chętnie mówią o swojej rodzinie, o domu - uzyskanie takich
informacji jesli chce się je uzyskać jest pewnie proste jak drut.

>> Utkwiło mi to w pamięci, bo koleżanka burzyła sie o to, że tatuś
>> ważniejszy, bo on "zaniża" przynależnośc klasową.
>
> W tamtych czasach to chyba korzystne bylo ? ;-)

Chyba nie bardzo. Bo w czwartej klasie inteligenci trafili do jednej klasy,
a robotniczy do innej. Poziom był ponoć znacąco rózny aż do samego końca
podstawówki.


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

*psy mają właścicieli, koty mają służących*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2005-09-08 14:22:31

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote in message
news:dfpedr$r4j$1@atlantis.news.tpi.pl...

> > Prawde powiedziawszy nie czuję się jedyną jaskółką ;-) W Trojmiescie
jest
> > wiecej takich szkol (samorzadowych), co zreszta w tym wątku zostalo
> > potwierdzone.
> >
> Na razie widzę same bezmszowe szkoły tym wątku. Za wyjątkiem jednej.
Hmmm...
> jaskółka, kruk, czy trol?

No to zazdroszczę (Waszym dzieciom). U nas dzieci chodziły na mszę na
początek roku, na zakończenie, na wszystkie możliwe święta, na rekolekcje i
już sama nie wiem, na co jeszcze. Całą szkołą, nie po lekcjach z rodzicami,
tylko w czasie/zamiast lekcji, z nauczycielami. Tak samo jest w innych
okolicznych szkołach (W-wa Jelonki). To samo ktoś tu pisał o Ursynowie (też
Warszawa). Stąd moje odczucie, że jest to "norma ogólnopolska" Cieszę się,
że się pomyliłam. Zresztą zawsze miałam wrażenie, że Warszawa to największy
zaścianek w Polsce.:))
Anka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 30 ... 32


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przedszkole dłużej czynne-Katowice Bytom Chorzów-szukam
Warszawa "zeróeka " z wyk. angielskim
prezent dla maluchów pasowanych na ucznia
Opłaty za przedszkole, czyli jestem pieniaczem
metoda Deniosona i integracja sensoryczna w Warszawie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »