| « poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2005-09-08 21:22:10
Temat: Re: no nie moge:-/W wiadomości <news:1bwfi5c5jxyia.1rmvyd34zuibb$.dlg@40tude.net>
Elżbieta <w...@p...onet.pl> pisze:
> Ja tam też z p[odstawówki pamiętam, co roku taką statystykę
> pochodzeniową robili.
Dziwne. I dzieci już w podstawówce wiedziały, co oznacza termin klasa
społeczna i do jakiej klasy przynależą rodzice?
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2005-09-08 21:23:32
Temat: Re: no nie moge:-/Nixe wrote:
Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>> Skończyłaś szkoły przed wprowadzeniem religii do szkół?
> Tak. Rok, w którym szłam na studia, był pierwszym, w którym
> wprowadzono religię do szkół.
> Tak mi się przynajmniej wydaje, bo w ogólniaku ludziska chodzili na
> religię jezzcze do swoich salek katechetycznych.
Dobrze mowisz. Religie wprowadzono do szkol jak bylam w IV klasie liceum.
--
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2005-09-08 21:23:32
Temat: Re: no nie moge:-/W wiadomości <news:dfq9fa$6uc$1@news.onet.pl>
Nieradek <n...@p...onet.pl> pisze:
> Ale teraz tak wlasnie jest. Nawet w Gdyni ;-)
Ciekawe ile jeszcze rzeczy wkurwi mnie w związku z reformą szkolnictwa ;-)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2005-09-08 21:26:17
Temat: Re: no nie moge:-/"Nieradek" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:dfqa79$8ec$1@news.onet.pl...
> Dobrze mowisz. Religie wprowadzono do szkol jak bylam w IV klasie liceum.
ciekawe czy ja znow kiedys wycofaja, bo to beznadziejny pomysl.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2005-09-08 21:26:45
Temat: Re: no nie moge:-/Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dfq9el$ncu$1@news.mm.pl...
> W wiadomości <news:4320a380$0$6499$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>
> > Zmieniło. Teraz chodzi się rano, a popołudnie jest wolne ;-)
>
> Przecież to jakieś chore jest :-/
Nie zaprzeczę.
>
> > Skończyłaś szkoły przed wprowadzeniem religii do szkół?
>
> Tak. Rok, w którym szłam na studia, był pierwszym, w którym
wprowadzono
> religię do szkół.
> Tak mi się przynajmniej wydaje, bo w ogólniaku ludziska chodzili na
religię
> jezzcze do swoich salek katechetycznych.
No to pewnie jeszcze niejedno zdziwienie przed Tobą ;-)
Pozdrawiam,
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2005-09-08 21:36:52
Temat: Re: no nie moge:-/Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dfqa24$12v9$1@news.mm.pl...
> W wiadomości <news:1bwfi5c5jxyia.1rmvyd34zuibb$.dlg@40tude.net>
> Elżbieta <w...@p...onet.pl> pisze:
>
> > Ja tam też z p[odstawówki pamiętam, co roku taką statystykę
> > pochodzeniową robili.
>
> Dziwne. I dzieci już w podstawówce wiedziały, co oznacza termin
klasa
> społeczna i do jakiej klasy przynależą rodzice?
Oczywiście. Tego na pewno uczono na WOSie, chyba od 6 czy 7 klasy. A o
walce klas to już wcześniej na historii ;-)
Ale "od zawsze" były rubryczki na pochodzenie społeczne w dzienniku. I
pytano o to i wpisywano do dziennika. Razem z zawodem i miejscem pracy
rodziców.
Pamiętam, bo tata koleżanki jeździł na śmieciarce... Ile ona się
musiała namanewrować, żeby przy całej klasie tego nie mówić... Bo
dzieci są i były okrutne.
Pozdrawiam,
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2005-09-08 21:38:26
Temat: Re: no nie moge:-/Użytkownik "Iwon(k)a"
> ciekawe czy ja znow kiedys wycofaja, bo to beznadziejny pomysl.
W ciagu najbliszych lat na pewno nie, zadna znaczaca partia nie jest za
wycofaniem.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2005-09-08 21:38:54
Temat: Re: no nie moge:-/Użytkownik "Nieradek" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dfqa79$8ec$1@news.onet.pl...
> Nixe wrote:
>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>>> Skończyłaś szkoły przed wprowadzeniem religii do szkół?
>
>> Tak. Rok, w którym szłam na studia, był pierwszym, w którym
>> wprowadzono religię do szkół.
>> Tak mi się przynajmniej wydaje, bo w ogólniaku ludziska chodzili na
>> religię jezzcze do swoich salek katechetycznych.
>
> Dobrze mowisz. Religie wprowadzono do szkol jak bylam w IV klasie
> liceum.
>
Hmmm... byłam wtedy chyba w V albo VI klasie podstawówki ....ale to
dawno było O_o
Ania
--
~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~
*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*
*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2005-09-08 21:40:09
Temat: Re: no nie moge:-/Nixe wrote:
Nieradek <n...@p...onet.pl> pisze:
>> Ale teraz tak wlasnie jest. Nawet w Gdyni ;-)
> Ciekawe ile jeszcze rzeczy wkurwi mnie w związku z reformą
> szkolnictwa ;-)
Mam nadzieje, ze juz niewiele - mnie w zeszlym roku te rekolekcje rowniez
zaskoczyly, bo dopoki nie bylam zainteresowana tematem nie mialam pojecia,
ze szkola ma 'wolne' od uczniów w czasie ich trwania. Ale grunt, ze
swietlica byla czynna - Marta nie narzekala ;-)
--
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2005-09-08 21:41:59
Temat: Re: no nie moge:-/W wiadomości <news:4320aa23$0$6501$f69f905@mamut2.aster.pl>
Agnieszka <a...@z...net> pisze:
Nixe:
>> Dziwne. I dzieci już w podstawówce wiedziały, co oznacza termin klasa
>> społeczna i do jakiej klasy przynależą rodzice?
> Oczywiście. Tego na pewno uczono na WOSie, chyba od 6 czy 7 klasy. A o
> walce klas to już wcześniej na historii ;-)
O rany, nie wiem skąd, ale ubzdurałam sobie, że cały czas w tej dyskusji
obracamy się w kręgach dzieci z pierwszych klas podstawówki ;-)
[pewnie za bardzo się przejęłam tegoroczną inauguracją nauki mojej córy ;-]
> Ale "od zawsze" były rubryczki na pochodzenie społeczne w dzienniku. I
> pytano o to i wpisywano do dziennika. Razem z zawodem i miejscem pracy
> rodziców.
Podawanie zawodów i miejsc pracy pamiętam jak dziś.
Ale podawanie klasy społecznej dopiero z ogólniaka.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |