no nie moge:-/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 312

281. Data: 2005-09-11 12:12:16

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Dunia
<d...@n...o2.pl> mówiąc:

>> Mam wrażenie, że przypadki kanibalizmu, czy zabijania swojego gatunku
>> (a o to de facto chodzi w "nie zabijaj", resztę gatunków można) są
>> ograniczone nawet u tygrysów czy wilków.
>
>Ale np. u lwow jak najbardziej. Nowy pan stada zabija dzieci tego
>pogonionego.

Po co sięgać tak daleko? Zwykłe koty robią to samo.

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

282. Data: 2005-09-11 12:58:34

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Sowa"
<m...@w...pl> mówiąc:

>>> A ze w dodatku są to te
>>>same zasady, które obowiązują wśród innych gatunków społecznych
>>>(gwarantując przetrwanie gatunku), potwierdza to jeszcze bardziej.
>>
>> Mhm...
>> "Nie zabijaj" u szerszeni...
>> "Nie będziesz cudzołożył" u pszczół...
>
>A w ludzkim tego słowa znaczeniu czy pszczelim i szerszenim?

Społecznym? Gwarantującym przetrwanie gatunku? :->

>Bo ja twierdzę,
>że pewne wartości są uniwersalne i wspólne, a nie że są literalnie takie
>same i w dodatku w ściśle chrześcijańskim, czy co gorsza katolickim
>znaczeniu, które tak czasami niektórym stoi kością w gardle, że tracą
>szerszą perspektywę.

Coś przefilozofowany ten rak. Było się zastanowić podczas pisania - ja
tylko skomentowałam to, co mnie rozbawiło.

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

283. Data: 2005-09-11 13:04:30

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Dunia
<d...@n...o2.pl> mówiąc:

>U surokatek, podobnie jak u wilkow, rozmnaza sie tylko jedna para w
>grupie rodzinnej (jesli chodzi VI). Natomiast jesli jakas parka zrobi
>sobie dzieci na boku, to alfa surokatka tak dlugo stresuje ciezarna, az
>ta poroni. Z ich stosunku do aborcji wynosze wiec, ze surokatki nie sa
>katolikami z przekonania.

Myślę rówież, że w ogóle z chrześcijaństwem u nich jest niejaki problem.
Ale pozostawiam ciężar dowodu na tak lub na nie bardziej
zainteresowanym.

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

284. Data: 2005-09-11 13:05:13

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza siwa
<siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> mówiąc:

>Mam wrażenie, że przypadki kanibalizmu, czy zabijania swojego gatunku
>(a o to de facto chodzi w "nie zabijaj", resztę gatunków można) są
>ograniczone nawet u tygrysów czy wilków.
>Monogamiczne pary zwierząt też się zdarzają. Tu chodzi o dobro
>gatunku. Akurat widocznie na jakimś etapie homosapiensom jako
>gatunkowi sie to bardziej opłacało. /../

Nie padło słowo "niektóre". Znaczy się, chodziło o wszystkie zasady. Te
kluczowe. Co mnie rozbawiło. Tyle.

Agnieszka (niedzielnie literalna)
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

285. Data: 2005-09-11 13:36:34

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:4323F760.5060301@nielubiespamu.o2.pl...

>> Mam wrażenie, że przypadki kanibalizmu, czy zabijania swojego gatunku
>> (a o to de facto chodzi w "nie zabijaj", resztę gatunków można) są
>> ograniczone nawet u tygrysów czy wilków.
>
> Ale np. u lwow jak najbardziej. Nowy pan stada zabija dzieci tego
> pogonionego.

Bo zakłada _nową_ społeczność (i eliminuje z niej cudzołożne potomstwo
;-) ).

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
/// A kiedy będziesz mieć problem /
klaśnij to urwie mu łeb / niech gna / bez łba ///
Janerka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

286. Data: 2005-09-11 13:38:17

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4p78i1pqineu6gk6al5eso3fdr3sefhel9@4ax.com...

> Społecznym? Gwarantującym przetrwanie gatunku? :->

Owszem.

> Coś przefilozofowany ten rak. Było się zastanowić podczas pisania - ja
> tylko skomentowałam to, co mnie rozbawiło.

Sorki, ale nigdzie się nie raczę, cały czas podtrzymuję to samo.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
/// A kiedy będziesz mieć problem /
klaśnij to urwie mu łeb / niech gna / bez łba ///
Janerka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

287. Data: 2005-09-11 13:46:58

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5ha8i1d4bcs4do15vth6tmogddqhdlkbdt@4ax.com...
>A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza siwa
> <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> mówiąc:
>
>>Mam wrażenie, że przypadki kanibalizmu, czy zabijania swojego gatunku
>>(a o to de facto chodzi w "nie zabijaj", resztę gatunków można) są
>>ograniczone nawet u tygrysów czy wilków.
>>Monogamiczne pary zwierząt też się zdarzają. Tu chodzi o dobro
>>gatunku. Akurat widocznie na jakimś etapie homosapiensom jako
>>gatunkowi sie to bardziej opłacało. /../
>
> Nie padło słowo "niektóre". Znaczy się, chodziło o wszystkie zasady. Te
> kluczowe. Co mnie rozbawiło. Tyle.

A jednak, surykatki których zachowania przytaczasz ni mniej ni więcej,
stresują cudzołożników w swoim stadzie. Mają zasadę, że rozmnaża się para
alfa, jak inna para się "puści" to ma stresa, bo złamała zasadę "nie
cudzołóż"

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
/// A kiedy będziesz mieć problem /
klaśnij to urwie mu łeb / niech gna / bez łba ///
Janerka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

288. Data: 2005-09-11 14:49:22

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe"...
>
> Nie rozumiem. Nie ma wtedy zajęć w szkole???
> Za "moich czasów" na rekolekcje chodziło się popołudniami.
> Nikomu do głowy nie przyszło, żeby zawieszać z tego powodu lekcje.
>
Grrrrrrrrr. Nie denerwuj mnie!
Kiedyś rozkładałam zajęcia 50-60% na pierwsze półrocze i 40-50% na drugie.
Jak się zaczęły testy kompetencji, zielone szkoły, rekolekcje... wiesz ile
dni, nie godzin, się marnuje? Ostatnio stosowałam rozkład 2/3 na 1/3 i nie w
każdej klasie dopięłam plan. Paranoja. Rekolekcje akurat nie powinny włazić
w paradę szkole. Drugie półrocze to cyrk, nie nauka.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

289. Data: 2005-09-12 07:07:31

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nieradek" <n...@p...onet.pl> napisał
| Namolnie ;-) przypominam, ze od poczatku chodzilo o
| 'katechetkę kontra zerowka czy pierwszaki'.
[...]
|
Katechetka ma nauczać a nie pouczać. I nawet jeśli jest jej znana dana
sytuacja rodzinna to moim zdaniem niedopuszczalne jest żeby personalnie ją
piętnowała. Zwłaszcza wśród dzieci tak małych - gdzie autorytet nauczycielki
jest prawie niepodważalny.

--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

290. Data: 2005-09-12 07:14:14

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Ewa Ressel" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> napisał(a):

> Mi się tak w ogóle wydaje że Kościół Katolicki na zachodzie Europy (a moze
> raczej poszczególni księża czy biskupi) zdecydowanie bardziej liberalnie
> podchodzą do wielu spraw niż w Polsce.
> Pisała też o tym kiedyś Ewa Ressel, tylko nie pamiętam czy na tej grupie.
> Np. uznaje się spowiedź powszechną a nie trzeba się spowiadać w
> konfesjonale.

Nie jestem pewna, czy spowiedź powszechną uznaje się oficjalnie, czy też po
prostu wykształcił się taki uzus. Faktem jest, że na Zachodzie do komunii
przystępują wszyscy (a jak ktoś zostaje w ławce, to pewnie Polak ;-) W
Szkocji dzieciaki przystępują do I Komunii w tym samym wieku co u nas, ale
pierwszą spowiedź mają dwa - trzy lata później! Spowiedź indywidualna zanika w
błyskawicznym tempie - księża najczęściej omijają po prostu ten temat (inna
sprawa, że bycie dobrym spowiednikiem to wielka sztuka, a żeby ją opanować,
trzeba po prostu spowiadać - i koło się zamyka).

>
> A u nas była wielka dyskusja i wielkie sprzeciwy czy można otrzymać Komunię
> św. do ręki.

I zezwala się na to tylko w niektórych diecezjach.
ER

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/