no nie moge:-/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 312

41. Data: 2005-09-08 09:58:41

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w
wiadomości news:dfp1ln$bmq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał
> | Faktem jest, że nie mają ochoty uczesniczyć w sytuacjach kłócących
się
> | z ich systemem wartości.
> |
> a mnie interesuje jakiż to ma system wartości osoba niekatolicka ?

Jak to już w życiu bywa, prawdopodobnie zależy to od konkretnej osoby.
Jeżeli interesuje Cię system wartości konkretnej osoby, to zapytaj ją
wprost.

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2005-09-08 10:09:57

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

"Nieradek" <n...@p...onet.pl> napisał>

> W corki szkole (Gdynia) na apel
> rozpoczynajacy i konczacy rok szkolny owszem przychodzi proboszcz z
> miejscowej parafii i ma swoje 5 minut podczas calej tej uroczystosci, ale
> to
> jest wsio.

W naszej (jak najbardziej państwowej) szkole (również Gdynia) nawet
proboszcza nie było.
Wszystko odbyło się po świecku.

PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2005-09-08 10:29:56

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał
| Jak to już w życiu bywa, prawdopodobnie zależy to od konkretnej osoby.
| Jeżeli interesuje Cię system wartości konkretnej osoby, to zapytaj ją
| wprost.
|
Ciebie pytam bo Ty poruszyłaś akurat ten temat. Rozumiem że rodzice nie chcą
posyłać dzieci na religię ze względów światopoglądowych. Nie wierzą, nie
lubią, nie chcą - więc dzieci mają to samo.
Ale jak ma się do tego system wartości ?

--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2005-09-08 10:33:42

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Asias" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa"
> Ale jak ma się do tego system wartości ?
Czy rodzice, ktorzy posylaja dziecko do publicznej szkoly, maja prawo nie
zgadzac sie z katolicka interpretacja dekalogu na przyklad?
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2005-09-08 10:34:18

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

W dniu Thu, 8 Sep 2005 12:29:56 +0200, osoba określana zwykle jako
złośliwa pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>Ciebie pytam bo Ty poruszyłaś akurat ten temat. Rozumiem że rodzice nie chcą
>posyłać dzieci na religię ze względów światopoglądowych. Nie wierzą, nie
>lubią, nie chcą - więc dzieci mają to samo.
>Ale jak ma się do tego system wartości ?

Normalnie. Światopogląd związany jest z systemem wartości. Wiesz, msza
poza całym obrzędem stricte "mistycznym" zawiera także kazanie. A
kazanie to już propaganda pewnego ściśle określonego systemu wartości.
Niekoniecznie zgodnego z tym co wyznaje osoba nie chcąca posyłać tam
dziecka.
Mam nadzieję, że się zrozumiale wyraziłem.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb 2400 baud sucks. Huh-huh huh. - V.Bis &
`b K...@e...eu.org d' Baudhead
d' http://epsilon.eu.org/ Yb
`b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2005-09-08 10:34:26

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w
wiadomości news:dfp3j4$je6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał
> | Jak to już w życiu bywa, prawdopodobnie zależy to od konkretnej
osoby.
> | Jeżeli interesuje Cię system wartości konkretnej osoby, to zapytaj
ją
> | wprost.
> |
> Ciebie pytam bo Ty poruszyłaś akurat ten temat. Rozumiem że rodzice
nie chcą
> posyłać dzieci na religię ze względów światopoglądowych. Nie wierzą,
nie
> lubią, nie chcą - więc dzieci mają to samo.
> Ale jak ma się do tego system wartości ?

Czepiasz się. Można system wartości sprowadzić do prostych:
kraść źleeee
pomagać dobrzeeeee
itp.
Można system wartości widzieć trochę szerzej. I tam na przykład może
się pojawić poczucie własnej wartości i godności.
Ale i tak nie o to w tej dyskusji chodziło. A tłumaczyć się ze swoich
poglądów tu i teraz nie będę - przykro mi. W dyskusje
systemowo-światopoglądowe też raczej nie dam się wciągnąć. Nie ten
czas i miejsce.

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2005-09-08 11:33:44

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Asias" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa"
> Jest też jakaś niekatolicka interpretacja ?
Owszem, ale na poziomie truizmow nie zamierzam prowadzic dyskusji.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2005-09-08 11:36:39

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Asias" <a...@p...onet.pl> napisał
| Czy rodzice, ktorzy posylaja dziecko do publicznej szkoly, maja prawo nie
| zgadzac sie z katolicka interpretacja dekalogu na przyklad?
|
a jaka to katolicka interpretacja dekalogu ?
Jest też jakaś niekatolicka interpretacja ?

--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2005-09-08 11:37:08

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" :

> Jak nauczyciel każe* dziecku uczestniczyć w obrzędach pewnej
> konkretnej religii to jakby trochę się rozmija z pewną ustawą
> zasadniczą.
>

Hmm, ja akurat wyznaję rzymski katolicyzm, ale gdyby dziecko wyjechało
gdzieś ze szkolną wycieczką i w czasie tej wycieczki uczestniczyło
obowiązkowo we mszy w cerkwi, albo miało okazję wziąć udział w nabożeństwie
w synagodze, to bym się absolutnie nie sprzeciwiała, a wręcz przeciwnie
chciałabym aby wzięło udział. I zapewne sama wypytywałabym jak było - po
prostu z ciekawości.

Inna sprawa ze sama byłam na mszy w cerkwi (3 godziny trwała) a w synagodze
bardzo chciałabym być.

Co innego gdyby się mojemu dziecku ktoś kazał modlić.
Tu akurat byłabym przeciwna, bo modlitwa bez zrozumienia źródeł danej wiary
uważam za bezsensowną.

Tak nawiasem mówiąc - w czasie zwiedzania w każdej synagodze, w meczecie, w
cerkwi czy w kościele ewangelickim odmawiam krótka modlitwę. A we mszy w
cerkwi normalnie uczestniczyłam.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2005-09-08 11:42:56

Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał
| Normalnie. Światopogląd związany jest z systemem wartości. Wiesz, msza
| poza całym obrzędem stricte "mistycznym" zawiera także kazanie.
|
a religia w szkole ?

| Mam nadzieję, że się zrozumiale wyraziłem.
|
całkowicie jasno, tylko nie wiem nadal jak się to ma do systemu wartości.
Bijesz żonę ? Traktujesz bez poszanowania członków rodziny ?
Wiesz, chrześcijaństwo naucza uniwersalnie, jeśli ktoś mówi że to mu się
kłóci z systemem wartości to szczerze - chciałabym wiedzieć jaki to system
wartości.

--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718