Data: 2000-02-15 16:02:08
Temat: Re: no to o kaktusach
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> sie podzielic ???
>
> --
> Maciej Szmit M.Sc.
> http://www.iw.lodz.pl/MSzmit
To proste. Bierzesz duzy sloik twz. weck (ja mam prostopadloscienny,
dwulitrowy) wsypujesz na dno albo na scianke (jesli
prostopadloscienny) 1.5-2 cm ziemi. Zamykasz i dwie godziny gotujesz we
wrzatku. Studzisz nie dopuszczajac do zassania sie
wieczka. Lekko uchylasz wieczko i siejesz nasiona. Podlewasz przegotowana
woda. Zamykasz. Ustawiasz w cieplym i widnym miejscu i czekasz. Mnie udalo
sie uskutecznic ten sposob za 3 razem. Trzy razy zrzucono mi sloik z
parapetu ale za trzecim razem siewki byly wystarczajace duze by je
przesadzic.
Powodzenia.
D.P.
|