Data: 2006-03-19 14:02:28
Temat: Re: nowa jestem i jak Shrek - zupełnie zielona ;-)
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dvj4hg$k7g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>
> Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dvj443$iur$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > >
> Czegoś nie rozumiem, może rezultat zbyt wczesnej pory. CO DOKŁADNIE
oznacza
> u Ciebie kompost? Po _właściwym_ przekompostowaniu resztek roślinnych
> uzyskuje się pełnowartościowy, wspaniały nawóz, którym zasila się rosliny.
Z
> Twojego opisu wynika, że masz w ogrodzie dół na odpadki.
No tak. To nie jest kompost?
Rany boskie, co za marnotrawstwo!
Jakie marnotrawstwo Basiu? A gdzież mam wrzucać skoszoną trawę i chwasty?
Dawniej był tam dół z gnojówką, no ale skoro ogród od 3 lat był nie
zamieszkały, to trzeba było szpecący wychodek usunąć, a dół zapełnić.
Ostatecznie zapełniony jest wszelkim zgnitym badziewiem + liście orzechów,
które niestety w ciągu jednego roku nie gniją. Cóż można z tym zrobić?
Przecież nie wsypię tego dziadostwa na wypielone starannie grządki i
oddychającą ziemię. Rośliny nawożę granulatem całosezonowym, innym do
kwasolubnych i innym do pozostałych bylin.
pozdrawiam niepewnie.
A.
>
> Pozdrawiam wstrząśnięta do głębi, Basia.
>
|