>> Znalazłem w necie nowość naleśniki i gofry (GELLWE) - gotowe ciasto w
>> butelkach, do których wystarczy niby dolać tylko mleka, wstrząsnąć i
>> możemy działać. Być może ktoś już testował te nowości i podzieli sie
>> wrażeniami, ja nie spotkałem jeszcze tego w sprzedaży...
>
> Zrobienie jadalnych naleśników w sumie sprowadza się do dolania do mąki i
> jajek mleka (wody) i wstrząśnięcie tym, więc nie rozumiem, po co
> zakupowywać takie wynalazki.
> Tym bardziej, że wychodzi z tego może z 15 naleśników, a drogie...
>
> Qra, u mnie na wsi w każdym większym markiecie zalegają półki i gofry i
> maleśniki z firmy G

wiem, wiem, wiem..... alles true.... masz 1000% racji...

ale pytałem o co innego,
jestem ciekaw opinii praktyków w temacie tego produktu