Data: 2002-02-15 13:14:52
Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: Kami <K...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: tweety [mailto:t...@p...onet.pl]
> Posted At: Friday, February 15, 2002 1:59 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
> Subject: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
> Ciekawa jestem jak wytłumaczysz 4-letniemu dziecku że dwóch
> panów trzyma się
> za ręce albo sie cąłują przed ołtarzem??????????? Jak
> wpadniesz na jakioe
> mądry pomysł to prosze o rade, bo moje dziecko mnie pytało
> dlaczego dwóch
> panów sie całuje ot tak namiętnie, nie w policzek tylko "z
> języczkiem" .
"Bo się kochają. Zwykle ludzie wchodzą w związki z osobami przeciwnej
płci - panie z panami - ale czasami zdarza się tak, że panie kochają
panie, a panowie panów. I to jest tak samo dobrze. Więc mogą sobie
okazać uczucie, prawda? Na przykład całując się albo trzymając za ręce."
Hanka ma rację - jeśli w główce dzieciaka od małego nie będzie
potępienia dla tego rodzaju inności, to dziecko zaakceptuje
homoseksualizm jako coś po prostu obecnego, a nie potępianego.
[...]
> > Ale proszę, wytłumacz mi, co takiego strasznego może się stać z
> > psychiką dziecka dowiadującego się o istnieniu homoseksualizmu
> > (przy założeniu, że rodzice go akceptują/tolerują i nikt w tę
> > psychikę nie wbudował uprzedzeń i obrazu mąk piekielnych).
>
> Chodzi o 4-letnie dziecko a nie o 10-latka któremu można
> wytłumaczyć, ze
> takie pary istnieją. Ciekawa jestem jakbys ty tłumaczyła
> swojemu dziecku,
> które np. by się zapytało dlaczego jego kolega/kolezanka ma
> dwóch tatusiów
> albo dwie mamusie a nie jak ono mamusie i tatusia????
A co takiego niezwykłego w tym jest? Mówisz po prostu, że tak też się
zdarza. Że większość dzieci ma mamusię i tatusia, ale są dzieci, które
mają dwie mamusie/dwóch tatusiów. To od Twojego tonu i miny zależy
reakcja dziecka. Bo możesz powiedzieć to w taki sposób, że dziecko
zaakceptuje to tak samo jak istnienie wszelkich możliwych inności
(począwszy od kolorów włosów, oczu, skóry...), albo wywołasz w nim
przeświadczenie, że ta akurat inność jest jakaś szkodliwa, gorsza, godna
potępienia. Przecież dziecko w tym wieku po prostu słucha rodziców,
jeszcze nie ma aż tak rozbudowanego obrazu świata, żeby weryfikować to,
co mu powiesz. Skoro usłyszy od Ciebie, że tak po prostu jest i nie ma w
tym nic złego, to dla dzieciaczka tak będzie. Zaakeptuje to jako
istniejący stan rzeczy. IMHO oczywiście. Moje bratanki tak mają, tak im
mówiono od zawsze, a w tej chwili to już wielkie chłopy, bo 18-letnie.
4-latkowi łatwiej to wytłumaczyć, niż 18-latkowi, nie sądzisz?
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
|