« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-01-23 19:51:08
Temat: Re: nudzi siCarol napisał(a):
> śpiącego rycerza - on jest śpiącym rycerzem i drzemie na kanapie, a jego
> córka lat 6 jest giermkiem, który w tym czasie buduje barykadę i broni swego
> pana przed smokiem. Facet twierdzi, że w ten sposób ma godzinę spokoju, ale
To mi się przypomniała zabawa, w jaką bawiłam się jako dziecko z moim
ojcem - w wilka i zająca. Mój ojciec był oczywiście wilkiem i czyhał na
mnie leżąc na dywanie przy kanapie, a ja byłam zającem, który mieszkał
na kanapie. Czasami zając chciał się gdzieś przemieścić i musiał uciekać
przed wilkiem. Gorzej było jak wilk pod kanapą zasnął i zając mógł się
przemieszczać bez większych problemów ;-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-01-23 19:56:43
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dr12jq$mh7$1@news.mm.pl...
> W wiadomości <news:dr104j$40b$1@atlantis.news.tpi.pl>
> gsk <c...@w...pl> pisze:
>
> > Moja córka ma 5 lat i często mówi, że się nudzi. Z nudów chce coś jeść
> > najlepiej słodycze, albo oglądać bajki. Ani pierwsze, ani drugie w
> > naszym domu nie jest mile widziane w nadmiarze, więc się na to nie
> > zgadzam, a ona na to: "to co ja mam robić?" I tutaj mamy problem. Nie
> > potrafi sobie wymyślić zajęć, jedyna atrakcja to bajki i słodycze.
> > Mam drugą córkę, która ma roczek i niestety nie zawsze mogę poświęcić
> > czas starszej. Może macie jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić?
>
> Jeśli nie potrafi lub nie chce bawić się sama, a Ty nie jesteś w stanie
> poświęcić jej więcej czasu, to może zapisz ją do przedszkola? Albo jeśli
ma
> jakieś koleżanki z podwórka, to zaproś je do domu. W grupie łatwiej będzie
> im wymyśleć nowe zabawy i zajęcia.
>
Ona chodzi do przedszkola, ale ja miałam na myśli czas po przedszkolu.
--
Pozdrawiam,
Gosia
z Julią (02.02.2001) i Leną (21.01.2005)
Gadu-Gadu 4367873
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-01-23 19:58:12
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dr1ml1$cu6$1@news.onet.pl...
> "gsk" <c...@w...pl> wrote in message
> news:dr104j$40b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Moja córka ma 5 lat i często mówi, że się nudzi. Z nudów chce coś jeść
> > najlepiej słodycze, albo oglądać bajki. Ani pierwsze, ani drugie w
naszym
> > domu nie jest mile widziane w nadmiarze, więc się na to nie zgadzam, a
ona
> > na to: "to co ja mam robić?" I tutaj mamy problem. Nie potrafi sobie
> > wymyślić zajęć, jedyna atrakcja to bajki i słodycze. Mam drugą córkę,
> > która
> > ma roczek i niestety nie zawsze mogę poświęcić czas starszej. Może macie
> > jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić?
>
> przedszkole,
chodzi do przedszkola
>zajecia w domu kultury,
chodzi w każdy czwartek na rysowanie
pomoc kogos z zewnatrz,
> zajecie sie "tylko" starsza (kiedy np tatus moze sie
> zajac mlodsza),
mąż bardzo późno wraca z pracy dlatego to niemożliwe.
--
Pozdrawiam,
Gosia
z Julią (02.02.2001) i Leną (21.01.2005)
Gadu-Gadu 4367873
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-01-23 20:02:50
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dr20kv$dqq$1@news.dialog.net.pl...
>
> > Moja córka ma 5 lat i często mówi, że się nudzi. Z nudów chce coś jeść
> > najlepiej słodycze, albo oglądać bajki. Ani pierwsze, ani drugie w
naszym
> > domu nie jest mile widziane w nadmiarze, więc się na to nie zgadzam, a
ona
> > na to: "to co ja mam robić?" I tutaj mamy problem. Nie potrafi sobie
> > wymyślić zajęć, jedyna atrakcja to bajki i słodycze. Mam drugą córkę,
która
> > ma roczek i niestety nie zawsze mogę poświęcić czas starszej. Może macie
> > jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić?
>
> rano do przedszkola ,odbierasz popoludniu i zajmujesz sie i starsz a i
> mlodsza,-rysowanie,klocki,puzzle,czytanie,basen,sank
i.
> 5 latka to juz duza panna i da sie ja tak naprowazic zeby pomagała przy
> małej i nia sie zajmowała.
u mnie to jakoś nie działa. Julia nie chce zajmować się Leną, bo ona ciągle
krzyczy, a ta ma za wrażliwy słuch i ryczy z tego powodu. Muszę je oddzielać
i traci na tym starsza córka, bo oczywiste jest, że młodszej nie moge
zostawić samej. Do przedszkola chodzi, a czytaniem nie interesuje się
młodsza (jeszcze), puzzle rozwala i nie da się układać, z sanek jeszcze by
spadła, gdybym tą jazdę traktowała jako zabawę dla rodzeństwa, basen odpada,
bo nie mogłabym się zająć dwójką dzieci itd. Twoje rady rozwiążą mój problem
dopiero za jakiś czas.
--
Pozdrawiam,
Gosia
z Julią (02.02.2001) i Leną (21.01.2005)
Gadu-Gadu 4367873
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-01-23 20:08:56
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:dr27eg$g0d$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dr104j$40b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Moja córka ma 5 lat i często mówi, że się nudzi.
>
> Jak moja czterolatka przywlecze z przedszkola jakieś chróbsko i długo
> siedzimy w domu to najlepiej sprawdzają się zabwy typu "idziemy na
> wycieczkę", w trakcie których trochę bwimy się razem, trochę ona sama.
> Wygląda to tak, że najpierw córka sama rysuje mapę (10 min), pakuje do
> plecaka latarkę i inne potrzebne reczy (5 min), ubiera siebie i młodszą
> siostrę (np w moją koszulę nocną, kalosze i rękawice taty ;-)) - w sumie
mam
> ze 20 minut.Potem ja też się przebieram, biorę koc, jakieś herbatniki i
> ruszamy. W sypialni natrafiamy na rwący potok i dziewczyny muszą zbudować
> kładkę z książek, a ja w tym czasie mam kolejnych kilka minut np na
> pościelenie łóżka, potem w łazience ratujemy chorą gumową kaczkę tzn
> dziewczyny przyrządzają syrop z szamponu i pasty do zębów a ja w tym
czasie
> wstawiam pranie. Później jest pora na piknik - rozkładamy koc na podłodze,
> dziewczyny jedzą herbatniki, a ja mam spokój. Potem z kolei w ciemnym
> przedpokojuświecimy latarką i z przerażenie stwierdzamy, że potwór więzi
> misia. Ratujemy go wspólnie przy użyciu sznurka i durszlaka po czym
> dziewczyny same już ubierają go, gotują mu obiad, czytają książeczki,
> usypiają w wózku, budują mu gawrę z poduszek (kolejne 20 -30 minut). Itd,
> Itd. Strasznie długie mi wyszło, pewnie dlatego, że to długa zabawa jest
;-)
>
Moja młodsza córka ma rok i nie rozumie jeszcze takich zabaw, a przede
wszystkim muszę ją asekurować przy chodzeniu, bo chodzi dopiero od miesiąca
i to ledwo. Ja ze starszą córką też potrafię się bawić w fajne rzeczy, ale
ta młodsza póki co wymaga bardziej opieki niż zabawy.
--
Pozdrawiam,
Gosia
z Julią (02.02.2001) i Leną (21.01.2005)
Gadu-Gadu 4367873
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-01-23 20:30:25
Temat: Re: nudzi siDnia Sun, 22 Jan 2006 23:14:21 +0100, gsk napisał(a):
> Moja córka ma 5 lat i często mówi, że się nudzi. Z nudów chce coś jeść
> najlepiej słodycze, albo oglądać bajki. Ani pierwsze, ani drugie w naszym
> domu nie jest mile widziane w nadmiarze, więc się na to nie zgadzam, a ona
> na to: "to co ja mam robić?" I tutaj mamy problem.
Ja, jeśli zdarza się taka sytuacja, odpowiadam zazwyczaj: rozbierz się i
pilnuj ciuchów. Dziecko szybko łapie, że to nie my mamy problem ale to ono
ma problem i o dziwo, dość szybko samo sobie coś znajduje.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-01-23 20:47:37
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dr3d5c$hvk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moja młodsza córka ma rok i nie rozumie jeszcze takich zabaw, a przede
> wszystkim muszę ją asekurować przy chodzeniu, bo chodzi dopiero od
> miesiąca
> i to ledwo.
No to może trzeba wymayślać zabawy stacjonarne - młodszą posadzić w foteliku
do karmienia i dać coś fajnego (moja w tym wieku uwielbiała np przekładać
kasztany albo orzechy do miseczek, garnków, plastikowych pojemniczków po
jogurtach itp) a ze starszą usiąść obok przy dużym stole i wspólnie zacząć
układać puzzle, budować z klocków, rysować czy co tam Julia lubi robić. W
ten sposób młodsza nie będzie jej przeszkadzać, a jak starsza się wciągnie w
zabawę to pewnie będziesz mogła od tego stołu odejść na jakiś czas. Pamietam
też, że moje dziewczyny kiedy młodsza była w tym wieku potrafiły już dużo
rzeczy robić wspólnie bez mojego udziału :
- wzucanie pluszaków (balona) do łóżeczka, w którym siedzi młodsza i
oczywiście chichocząc zaraz je wyrzuca
- wyścigi na czworaka
- "wożenie" młodszej przez starszą na kocu ciągniętym po podłodze
- a ku ku spod koca
- w której ręce złota kula
No ale u Was jest większa różnica wieku, więc to może nie zadziałać. Może
spróbujcie zapraszać jakąś zaprzyjaźnioną sąsiadkę rówieśniczkę starszej? A
może Julia wcale się nie nudzi tylko zabiega o Twoją uwagę, bo zdaje sobie
sprawę z tego, że z małą jesteś przez cały dzień?
pozdrówka
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-01-23 21:24:43
Temat: Re: nudzi si
> u mnie to jakoś nie działa. Julia nie chce zajmować się Leną, bo ona ciągle
> krzyczy,
a dlaczego krzyczy?
a ta ma za wrażliwy słuch i ryczy z tego powodu. Muszę je oddzielać
> i traci na tym starsza córka, bo oczywiste jest, że młodszej nie moge
> zostawić samej. Do przedszkola chodzi, a czytaniem nie interesuje się
> młodsza (jeszcze), puzzle rozwala i nie da się układać, z sanek jeszcze by
> spadła,
sa sanki z oparciem
gdybym tą jazdę traktowała jako zabawę dla rodzeństwa, basen odpada,
> bo nie mogłabym się zająć dwójką dzieci itd. Twoje rady rozwiążą mój problem
> dopiero za jakiś czas.
widac moje 5 letnie ejst jakos wyjątkowo samodzielne.
zostaje w przedszkolu do 16 po przedszkolu godzine potrafi sama siedziec
wpokoju i cos wycinacitp,potem bawi sie w salonie tez sama
,jednoczesnie rozmawiamy,wygupiamy sie.
wez kogos do pomocy bo stracisz kontakt ze starsza ,w weekendy mąz do
małej a ty ze starsza na basen,kino,itp.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-01-23 21:54:38
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dr3hf2$sp0$1@news.dialog.net.pl...
>
> > u mnie to jakoś nie działa. Julia nie chce zajmować się Leną, bo ona
ciągle
> > krzyczy,
>
>
> a dlaczego krzyczy?
bo to jest nadpobudliwy potworek i cały czas ma otwarta mordkę, ale decybeli
wytwarza tyle, ze ja zatykam cały czas uszy. Krzyczy, bo nie potrafi mówić i
w ten sposób się z nami komunikuje.
>
> a ta ma za wrażliwy słuch i ryczy z tego powodu. Muszę je oddzielać
> > i traci na tym starsza córka, bo oczywiste jest, że młodszej nie moge
> > zostawić samej. Do przedszkola chodzi, a czytaniem nie interesuje się
> > młodsza (jeszcze), puzzle rozwala i nie da się układać, z sanek jeszcze
by
> > spadła,
>
>
> sa sanki z oparciem
jak już wspominałam moje drugie dziecko nie nalezy do spokojnych - nie
usiedziałaby.
> gdybym tą jazdę traktowała jako zabawę dla rodzeństwa, basen odpada,
> > bo nie mogłabym się zająć dwójką dzieci itd. Twoje rady rozwiążą mój
problem
> > dopiero za jakiś czas.
>
> widac moje 5 letnie ejst jakos wyjątkowo samodzielne.
> zostaje w przedszkolu do 16 po przedszkolu godzine potrafi sama siedziec
> wpokoju i cos wycinacitp,potem bawi sie w salonie tez sama
> ,jednoczesnie rozmawiamy,wygupiamy sie.
>
> wez kogos do pomocy bo stracisz kontakt ze starsza ,
staram sie to nadrabiać jak młodsza zaśnie. Z pomocą to mam problem, że
nikomu nie ufam...wiem głupie, ale nie byłabym z tym szczęśliwa.
w weekendy mąz do
> małej a ty ze starsza na basen,kino,itp.
> p.
Oj gdybym to ja miała męża, który potrafi "obsługiwać" małe dzieci...
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-01-23 21:58:28
Temat: Re: nudzi si
Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:dr3fbc$96p$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dr3d5c$hvk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> - wzucanie pluszaków (balona) do łóżeczka, w którym siedzi młodsza i
> oczywiście chichocząc zaraz je wyrzuca
> - wyścigi na czworaka
> - "wożenie" młodszej przez starszą na kocu ciągniętym po podłodze
> - a ku ku spod koca
> - w której ręce złota kula
>
spróbujemy tych zabaw
> No ale u Was jest większa różnica wieku, więc to może nie zadziałać. Może
> spróbujcie zapraszać jakąś zaprzyjaźnioną sąsiadkę rówieśniczkę starszej?
Niestety same maluchy wokół
> może Julia wcale się nie nudzi tylko zabiega o Twoją uwagę, bo zdaje sobie
> sprawę z tego, że z małą jesteś przez cały dzień?
To jest chyba sedno sprawy i nie wiem jak to rozwiązać.
--
Pozdrawiam,
Gosia
z Julią (02.02.2001) i Leną (21.01.2005)
Gadu-Gadu 4367873
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |