Data: 2004-07-11 21:44:43
Temat: Re: o kwasach raz jeszcze
Od: "Vika" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <j...@c...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1781.0000040c.40f18ef0@newsgate.onet.pl...
> > Użytkownik "Vika" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:ccrqet$41a$1@opal.futuro.pl...
> > > nie chce straszyc twojej siostry, ale mam 27 lat a tradzik mam od 6
klasy
> > > szkoly podstawowej
> > > i zeby bylo "smieszniej" mam go nadal, pomimo kuracji roaccutanem - po
> > > prostu mi nie pomogl
> >
> > Kurczę, no to naprawdę poważna sprawa.
>
> Hm, mozna sie spytac ile czasu przyjmowalas roaccutane?
przyjmowalam go troche ponad 5 miesiecy
poprawa wystapila od razu, nie mialam tych strasznych efktow ubocznych
(tradzik piorunujacy) o ktorych pisalas
wlasciwie to po 2 tygodniach nie mialam juz tradziku
poniewaz zawsze dobrze mi sie goilo wszystko, nie mam sladow (dzieki temu
wygladam teraz w miare "normalnie", bo gdyby nie to mialabym buzie jak
ksiezyc - same kratery)
niestety po rozpoczeciu 6 opakowania zaczely mi strasznie pekac naczynka,
pojawialy sie takie pasy wybroczyn podskornych - np. jak mialam ciasniejsze
spodnie, albo o cos sie mocniej oparlam - od razu sie to pojawialo -
przerazilam sie , poszlam do lekarza, on kazal mi to natychmiast odstawic -
bal sie ze to poczatek zapalenia zyl
no i dlatego musialam odstawic, przez rok prawie nie bylo zadnych nawrotow
no ale teraz niestety sa ;(
ale nie moge wznowic kuracji...chcialabym miec dziecko w ciagu 2 lat i nie
zaryzykuje jego zdrowia
V.
|